dzisiaj właśnie udało mi się przekonać inwestora. będzie eko groszek bez wężownicy i 2 bojlery po 100 l wiszące z powodu braku miejsca w kotłowni na bojler stojący. a cenowo 2 bojlery wiszące kupi u nas taniej niż 1 stojący
zgadzam się z tym przekombinowaniem ale producent kotła zaoferował inwestorowi kocioł z wężownicą i żeby mieć ciągle ciepłą wodę musiałby palić całą dobę a nagrzewając dodatkowo bojler ma jakiś zapas cwu ma kilka godzin
witam. inwestor chciałby mieć zainstalowany kocioł na eko groszek z wbudowaną wężownicą i do tego 2 bojlery po 100 l każdy. myślałem nad poprowadzeniem podgrzanej wody z wężownicy kotła do bojlerów w krućce wpięcia zwu (opcja na lato) dodatkowo opcja puszczenia cwu z wężownicy kotła bezpośrednio w instalację cwu pomijając bojlery(opcja na zimę kiedy kocioł będzie pracował 24 na dobę) oprócz tego standardowo wężownice bojlerów podpięte pod instalację co. ma to sens czy jest może jakieś inne rozwiązanie? proszę o opinie ewentualnie jakiś schemat.