Skocz do zawartości

rysiek1974

Nowy Forumowicz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia rysiek1974

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. aleluja i do przodu... no qrde musze sie jeszcze zapytac.... czy spuszczenie calej wody z bojlera( 300 litrow to malo nie jest) zwiekszy bezpieczenstwo mojej tajnej operacji :) a co za tym idzie domu, rodziny no i moje. Ja ide na pierwszy ogien i az mnie sciska cos tak w srodku jak sobie wyobraze mnie z kompletem kluczy nasadkowych i usilnie probujacego zakrecic cos co jest niezakrencalne szczegolnie w srodowisku goracej pary i tryskajacego wrzatku. Reasumujac :) Czy pozbycie sie wody z bojlera ulatwi mi wykonanie tego zadania, czy moge ustrzec sie nieoczekiwanych wytryskow :) :) :) goracej wody oczywiscie rysiek
  2. Jezu, Matko Boska!! ja juz sie stresowalem jak to czytalem. za duzo tych slow " ostroznie, delikatnie, z wyczuciem" jak dla mnie. :) Musze sobie wydrukowac twojego posta , przeczytac go jeszcze pare razy i jak wroce do domu z pracy to zabieram sie do pracy. Zawor zakrecajacy wode jest tuz nad bojlerem, wiec az tyle tego chyba nie poleci. Jescze jedno pytanko( teraz to sie wyglupie na calego :) ) czy jak odkrece te srube w tym czyms na rurze to czy moze sie zdarzyc , ze goraca woda z bojlera zacznie mi sikac na lewo i prawo ( no i po mnie)- Zakladam , ze jest ona tam osaczona pod jakims cisnieniem? rysiek
  3. obecnie nie mam dostepu, ale moge przeslac jutro. Generalnie wyglada jak ... bojler. Duza metalowa beczka( niebieski kolor). Z przodu ma mala prostokatna klapke przykrecona na sruby. Pozwolilem sobie ja odkrecic no tam znajduje sie sie ten przycisk reset i jakies kabelki. Na zewnatrz nie ma zadnych zegarow czy tam wskaznikow. Woda wchodzi do bojlera od dolu i przy samym zbiorniku sa az trzy zawory polozone jeden obok drugiego. Dla mnie to dziwne , ale moze to normalne. Tego pierwszego( liczac od bojlera) nie moge ruszyc, ten drugi powoduje, ze woda splywa z bojlera na zewn. a ten trzeci, no coz... jak nim krecilem to wydawalo mi sie, ze zwiekszalo sie lub zmniejszalo cisnienie zimnej wody wpadajacej do zbiornika. Krecac nim nie zauwazylem jednak zadnej roznicy w cisnieniu cieplej wody w kranie. Ciepla woda jest wyprowadzana rura wychodzaca na szczycie bojlera po bocznej sciance. Moze to cos pomoze. Acha! Wszedlem na strone internetowa tej firmy, ale prezentuja tylko nowsze modele i ich opis ma sie ni jak do mojego typu. Wielkie pliski o pomoc. Zona jeczy, ze chce sie wreszcie wymoczyc pod prysznicem :) rysiek
  4. Witam i pozdrawiam wszystkich na forum. Mam problem z cisnieniem cieplej wody w kranie. Nie jestem fachowcem i nie wiem czy takowej pomocy jednak nie potrzebuje, ale moze obejdzie sie bez wzywania hydraulika. Nie mam generalnie pojecia o tego typu sprawach, ale przedstawie wam to to jest mi wiadome. Z gory przepraszam za moj nieprofesjonalny jezyk... Mam bojler elektryczny postawiony w piwnicy z tego co wiem na 300 litrow firmy OSO. Jest on juz raczej starszym modelem, bo stal juz tam gdy kupilismy nasz dom. Od jakiegos czasu cisnienie wody w kranie jest coraz bardziej slabe i nie ukrywam, ze jest to dosc irytujace. Co to moze byc? czy moze cos dac jak np spuszcze wode i napelnie go ponownie?, Jest tam taki przycisk reset. Uzyc go?. jest tez takie cos na rurze doprowadzajacej wode do bojlera i z tego co zrozumialem jest to jakis odkamieniacz( choc moge sie mylic)jest tam jakas sruba, czy poluzowac ja, odkrecic? Moze to zapaskudzony jakis filter albo cos? Prosze o rady i oficjalnie zezwalam na smiech z mojego fachowego jezyka :) rysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.