Nigdy w życiu takiego węgla... Kupiłem u nich ten ekogroszek po 600 zł/tonę... To zwykły czeski szmelc pakowany w worki, wytwarzający kupę sadzy... Teraz toczę z nimi boje mailowe i co mi odpisują... Cytuję: "Zamówił Pan ekogroszek zwykły, który jest frakcją pośrednią węgla. Jeżeli zależy Panu na typowo kamiennym węglu to należałoby kupić ekogroszek wysokoenergetyczny". Że jak proszę? Czytam na stronie wegiel kolor czarny matowy a dostaję brązowy syf, który u siebie kupię na miejscu po 450 zł/tonę. Dałem się nabrać na marketingowy bełkot, a teraz dostaję odpowiedź, że przeciez było napisane "węgiel miękki"... Robią z ludzi idiotów i tyle...