Skocz do zawartości

xandercage

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O xandercage

  • Urodziny 25.05.1985

Metody kontaktu

  • Adres strony www
    http://

O sobie

  • Lokalizacja
    Pogorzela/Luboń/Poznań

Osiągnięcia xandercage

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Pomyliłem pojęcia, mam grawitację. Sorrki za przekręcenie znaczenia. Co do grzejnika. Tak, wisi pod sufitem ale zasilanie idzie właśnie ze spadkiem do niego, jakieś 9 cm różnicy na ok. 5 mb. Powrót idzie nad małym korytarzykiem gospodarczym i dlatego tak to wyszło. Co do zmiany przeprowadzenia powrotu - temat testowany jakieś 1,5 tyg temu. Wziąłem jakieś 7 mb pexa i przełączyłem grzejnik tak, aby zasilanie szło po podłodze od grzejnika do pieca (przy piecu musiało się wznieść na 15 cm) i niestety to nic nie dało. Zauważyłem natomiast, że to chyba coś w piecu jest nie tak i to tam pojawił się syfon. Kiedy temperatura wzrasta powyżej 70 st. C słychać w piecu bulgotanie charakterystyczne dla mieszania się wody z powietrzem. Dopuściłem do instalacji jakieś 200 l wody aby wszystko się "przepchnęło" niestety syfon chyba został :/ Teraz to już nie wiem co robić, póki co pompka nie wchodzi w grę, bo aby wsio działało musiałbym założyć w niektórych grzejnikach zawory na powrocie aby można było je kryzować.
  2. Nie pisałem nigdzie, że mam pompkę. Obieg jest wymuszony. Sposób odpowietrzenia który opisałeś również testowałem, nawet liczyłem ile litrów wody spłynęło z grzejnika. Załączam schemat. Czerwona rura to zasilanie całego domu, ciemnoniebieska to powrót z całego domu. Żółta to zasilanie grzejnika a jasnoniebieska to powrót z tegoż grzejnika. Szare kropki to zawory.
  3. Wracam do tematu. Grzejnik po ostatnich przejściach zaczął grzać (kilka razy przepuszczałem przez instalację wodę przez zawór dopełnienia). Niestety wczoraj znów przestał grzać, teraz nawet rura zasilająca jest zimna przy samym piecu... Czy przyczyną może być to, że doprowadziłem kocioł prawie do 95 st? Wydaje mi się, że od tego momentu właśnie przestał działać grzejnik. W momencie kiedy prawie się "gotowało" z rurki przelewowej ze zbiornika wyleciało dosłownie parę kropli (mam podstawiony duży kociołek).
  4. Dziękuję za szybką odpowiedź:) Grzejnik do góry posiada zwykły zawór kulowy 1/2" a na dole zaworek grzejnikowy 1/2" kątowy. Na grzejniku jest odpowietrznik. Obieg w instalacji jest wymuszony. W tej chwili siedzę w piwnicy i kombinuję dalej. Czy opcja odłączenia grzejników w całym domu coś da? Grzejnik jest podłączony razem z obiegiem na zasobnik i mogę np. odłączyć cały dom za pomocą zaworu (grzanie cwu latem) a zostawić zasobnik + grzejnik.
  5. Witam wszystkich. Szukałem na tym forum podobnego tematu ale nie znalazłem (może źle szukam?). Problem polega na tym, że 2 tygodnie temu dołożyłem do instalacji dodatkowy grzejnik, który mam zamontowany w nieogrzewanej dotąd części piwnicy. Grzejnik grzał do tej pory rewelacyjnie (16 żeber alu na ok 24m3 :) ). Jednak wczoraj po dopuszczeniu wody do instalacji (zapowietrzone kilka żeber żeliwnych na ostatnim piętrze domu) grzejnik przestał grzać. Najpierw po rozpaleniu pieca nagrzała się tylko jego górna część, ale po jakimś czasie (ok. 2h) ostygła i w końcu zrobiła się zimna mimo 70-80 st C na piecu. Nie mam pojęcia co robić. Grzejnik miał grzać, a ja chciałem tam w między czasie przygotować ściany pod malowanie, a w tych warunkach wszystko powoli schnie. Czyżby potrzebna była pompka? Instalacja działała do tej pory na grawitacji, ten grzejnik też śmigał bez problemu ... Proszę o fachową pomoc, bo z tego co czytałem wcześniej, fachowców tu nie brakuje :) Poniżej kilka info technicznych, mam nadzieję, że pomogą :) Z racji, że instalacja jest stara z rur stalowych, postanowiłem zrobić te parę mb (10 mb w obie strony) w pexie 20. Grzejnik wisi w pomieszczeniu na tym samym poziomie co piec, wyjście z pieca na ten grzejnik jest pod samym sufitem (3-5 cm) gdzie biegnie główna rura do zasilania grzejników. Zasilanie grzejnika wychodzi ze ściany 8-10 cm od sufitu w pomieszczeniu sąsiednim. Powrót z kolei puściłem od grzejnika, przez ścianę, później pod górę (ok 50 cm) i równiez jest po sufitem i w końcu na dół do pieca, niżej niż rurka zasilająca. Powrót jest wpięty do dolnej części pieca (najniżej jak się dało) ok 1,2 m poniżej wyjścia zasilania. Z wszelkie informacje i porady będę dozgonnie wdzięczny :)
  6. Jeśli chodzi o IDMAR to automatyk ma rację. Produkują grzejniki na miejscu, to co idzie na markety przyjeżdża z chin, plus druga jakość z własnej produkcji. Odlewnię mają na miejscu, w Mosinie. Byłem, widziałem osobiście więc mogę coś o tym powiedzieć. Co do mocy 186W z żebra jak to opisują, wątpię czy tyle jest, z mojego doświadczenia wynika, że jest to średnio 155-160W, jakość ok. Kolorowe grzejniki są bardzo fajne, klienci często pytają o nie. Stalówka to taka sobie klasa, ani dobre ani złe. Co do papierów do spółdzielni, to każdy producent musi mieć niezbędne atesty, certyfikaty i aprobaty więc musisz o to poprosić sprzedawcę, aby później przedstawić to w spółdzielni.
  7. waldek1980, co do pexy masz rację, ale wydaje mi się, że chodzi o "porowatość" materiału, tzn. pex ma ją mniejszą i co za tym idzie są mniejsze opory. Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić :mellow:
  8. Wydaje mi się, że 15 do grzejników będzie zbyta mała :/ Zależy jeszcze jaką pompę i automatykę zastosujesz. Znajomy ok 1,5 roku temu robił mieszkanie w miedzi, instalator też zaproponował mu 15 bo "taniej" i jak się później okazało, grzejniki nie grzały jak należy bo 15 była "wąska" co stwarzało opory z którymi kondensat nie mógł dać rady. Ale to tylko taka moja subiektywno-obiektywna ocena :mellow:
  9. Witaj. Myślę, że zmiana pieca na kondensat ma u Ciebie sens jedynie wtedy, kiedy zmienisz grzejniki, ponieważ żeliwne o ile spełniają swoją rolę świetnie na piecu węglowo-drzewnym o tyle na kondensacie będziesz miał duże zużycie gazu i nic poza tym. Najlepiej rozejrzeć się za jakimiś aluminiakami (oczywiście omijać chińszczyznę) i wtedy myśleć nad kondensatem. Co do kolektorów słonecznych ... jest to niewątpliwie jakiś pomysł ... zwłaszcza na lato. Znajomi którzy prowadzą duży warsztat naprawy maszyn rolniczych, bardzo sobie to chwalą. Zatrudniają 20 ludzi, każdy po pracy chce wyjść czysty więc zużycie CWU jest u nich duże, a tak niskim kosztem mają ciepłą wodę praktycznie o każdej porze dnia (zdarza się w bardzo zimne pochmurne dni, że muszą to dogrzewać gazem, ale sporadycznie).
  10. nie powinno się kryzować zwykłymi zaworami kulowymi (jeśli dobrze zrozumiałem, takowe masz założone na zasilaniu kazdego grzejnika) ponieważ kiedy są one w połowie zamknięte, taflen dostanie temperaturę, spęcznieje i kula uszkodzi powierzchnię uszczelnienia, grozi to uszkodzeniem zaworu i w często, w następstwie zalaniem !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.