Witam, może ktoś mi to wytłumaczyć: Przez ostatnie 3 miesiące piec chodził na ustawieniach; dmuchawa 30%, CO - 58 stopni, podawanie - 11s, przerwa podawania - 82s, i wszystko było ok jeżeli chodzi o proces spalania, ostatnio przy tych mrozach - 15-20 stopni, piec nie może osiągąć temperatury i podawanie nawet co 35sekund niewiele pomaga i opał spala się bardzo szybko (ogień, żar dochodzi do połowy paleniska), dodam że opał cały czas ten sam.