Witam , wszystkich na tym forum , jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość. Mam problem już od miesiąca z piecem (POLSPAW 25 kW , z podajnikiem) nie wiem jaka jest przyczyna tego co się dzieje z moim piecem. Problem zaczął się pojawiać po 3 latach użytkowania pieca(przyznam się , że go od 3 lat nie czyściłem)Ale nie miałem z nim żadnych problemów. Przejdźmy do sedna sprawy , więc chodzi o to , że gdy rozpalę w piecu gdzieś ok. godziny 10 to o 21 zejdę do piwnicy to na sterowniku pisze mi , że TEMPERATURA CO NIE ROŚNIE. Rozpalę go na nowo o tej 21 to rano już są zimne kaloryfery i powtórka z rozrywki. Już miałem tego dość więc za dzwoniłem do gościa z mojego miasta , który montuje takie piece , powiedział mi ,że jest to wina EKO-GROSZKU i gdzie najlepiej kupić dobry i sprawdzony węgiel z którego on też korzysta. Kupiłem węgiel było lepiej przez 24 h , później to samo. Już naprawdę nie mam sił do tego pieca. Aha jeszcze dodam , że wyczyściłem cały piec wszystkie zakamarki było dużo syfu. Teraz czyszczę go co tydzień. Czas podawania mam ustawiony na 26 sekund , przerwę w podawaniu mam na 60 sekund , nadmuch 7 bieg. Proszę o pomoc , z góry dziękuje.