Skocz do zawartości

Zientas

Forumowicz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Zientas

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Nie ma takiego zaworu. Zauważyłem, że jeśli przymknę podłogówkę zaworem, albo przymknę na piętrze kaloryfery (ale nie d końca) to dół grzeje normalnie.
  2. Drabinki pozamykałem. Nadal to samo. Na górze kaloryfery gorące, na dole zimne. Przed montażem drabinek było wszystko OK!!! Czyli faktycznie pewnie ciepłej wodzie "łatwiej" poruszać się na górnej kondygnacji, bo na dole albo ma za duże opory (skąd?), albo jest coś zapowietrzone w innym miejscu niż w grzejniku i taki "bąbel" zatrzymuje wodę. Więc jak je odpowietrzyć? Pozdrawiam!
  3. Gdzie się ma woda przelać? To jest zamknięty układ. Dodałem ciśnienia do 2 bar i nic. Pompy nie można ręcznie ustawić na szybszy bieg. Wszystko jest odpowietrzone. Zrobiłem tak: pozamykałem wszystkie kaloryfery na piętrze i dół zaczął grzać. Pootwierałem górę i dół znów zimny :huh:
  4. Na drabinkach są zwykłe zawory, nie głowice. Górna drabinka i pozostałe kaloryfery grzeją. Dolna i reszta - nie :o Układ został zalany ponownie do ciśnienia ok. 1,5 bar.
  5. Witam wszystkich! Od czerwca `09 mieszkam wreszcie w wymarzonym domu jednorodzinnym... ale do rzeczy: Ogrzewanie: Viessmann vitodens 100 Kaloryfery: Purmo Głowice termostatyczne: Altech Problem jest następujący: Niedawno dołożyłem (no nie ja ale "fachowcy") dwie brakujące drabinki w łazience na parterze i na piętrze. Podejścia były już od początku gotowe. Dodatkowo zleciłem uszczelnienie (skończyło się wymianą) cieknącego łącza/podejścia (nie wiem jak się to fachowo nazywa - "fałka"?) jednego z kaloryferów. Prawdopodobnie od tego czasu (minął tydzień) nie grzeje żaden kaloryfer na parterze. Na piętrze wszystko działa. Oczywiście wszystko jest odpowietrzone. Zauważyłem, że na parterze rurka od zasilania pod każdym kaloryferem jest letnia, ale kaloryfer zimny. Głowice rozkręcone na max. Podłogówka na parterze działa. Część kaloryferów jest poza zasięgiem podłogówki i to by wykluczało ew. zamknięcie się głowic spowodowane przez ciepło z podłogi. W czasie instalacji drabinek i naprawy wycieku woda została częściowo spuszczona z instalacji. Czy to możliwe, że "fachowcy" coś źle zrobili? Może zatkały się zaworki w głowicach termostatycznych na skutek spuszczania/napełniania układu (woda w układzie od maja `09). Niecierpliwie czekam na Waszą pomoc! Pozdrawiam, Szymon
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.