Skocz do zawartości

gmail

Forumowicz
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia gmail

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Starter dyskusji
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Mnie jwięcej już wiem jak ugryźć temat. Całej grupy na pewno już nie potrzebuję. Brakuje mi tylko wymiennika i jednej pompki obiegowej. Mam wątpliwości jeszcze przy wyborze pomiędzy grupami SL23 i SL32. Cym różnią się te dwie grupy wymienników? Z której grupy lepiej jest kupić wymiennik? Co praktycy instalatorzy sądzą o firmie Sondex jako producencie wymienników? Ew. może ktoś poleci inne i dlaczego? Na allegro jest masa ofert firmy Promag są tanie a co z jakością?
  2. W tym problem, że działa tylko nie do końca dobrze. Piec węglowy i układ pieca węglowego działa jako tako, wygląda po wstępnych przepaleniach że jest ok. podłogówka rusza zgodnie z założeniami przy piecu węglowym (prawdopodobnie ja coś źle zaznaczyłem na schemacie w rzeczywistości jest dobrze, na schemacie zasilanie jest na dole a powrót na górze, przepraszam nie jestem hydraulikiem i takie gafy mogę popełniać, chociaż z tego co podsłuchałem jak mój hydraulik szukał błędów to przy obiegu wymuszonym pompkami nie miało by to większego znaczenia podłączenie zasilania na dole w rozdzielaczach, grawitacyjnie układ raczej nie zadziała, od rozdzielacza instalacja do grzejników jest z rur plastikowych nie są zachowane spadki).
  3. Konkretnie to mam na myśli swoją instalację schemat w załączniku. Interesują mnie dwa wątki. Pierwszy, okolice zaworu 3D, czy w którejkolwiek gałęzi pojawi się przepływ wody gdy pompa nie pracuje. Drugi wątek, zastanawiam się nad przełożeniem pompy CO w gałąź powrotną zaworu 4D ogrzewania. Muszę coś sam wymyślić (nie mam nadziei, że on sam rozwiąże problem, chociaż cuda się zdarzają) W instalacji tej przy wyłączonym piecu SAS ogrzewaniu wody CWU piecem gazowym, grzeją kaloryfery i odwrotnie przy ogrzewaniu CO piecem gazowym wychładza wodę CWU. Drugie rozwiązanie jakie wymyśliłem proszę o ocenę czy cokolwiek pomoże jest na schemacie poprawionym. CO schemat instalacji.doc
  4. Analizując różne schematy CO i CWU mam pytanie do praktyków instalatorów: 1. Czy w odgałęzieniu obiegu CO będzie płynęła niewielka ilość wody w którym zainstalowana jest pąpa obiegowa np. Grundfosa 25-40, podczas gdy pompa ta nie pracuje, a woda w całym układzie przepływa wymuszana ptrzez inną pompę (np. wewnątrz pieca gazowego). 2. Jaka jest przepustowośc zaworu zwrotnego klapkowego i sprężynowego w przeciwnym kierunku do kierunku pracy (przepływu), pytanie retoryczne ale chodzi mi czy te zawory przepuszczają cokolwiek czy nic, ew. który jest bardziej szczelny w kierunku zaporowym.
  5. Tylko jak mam to dobrać skąd mam znać rzeczywiste przepływy, na podstawie czego?
  6. Dziękuję za podpowiedź. Czy jedna płyta odpowiada mocy ok. 1 kW wymiennika?
  7. Witam Mam problem z wykonaną u mnie instalacją CO i cwu i podłączonymi dwoma kotłami jeden to Vaillant kondensacyjny jednofunkcyjny o mocy do 24kW drugi piec SAS UWT o mocy 14kW. Jedynym rozsądnym rozwiązaniem wydaje się mi na dzień dzisiejszy rozdzielenie obwodów CWU do oddzielnych wężownic bojlera i rozdzielenie obwodów CO obu pieców za pomocą wymiennika płytowego. Chciałbym kupić wymiennik tylko nie wiem jakiej mocy zastosować wymiennik. Prosze o pomoc w doborze wymiennika.
  8. Proszę o pomoc i jakieś podpowiedzi co teraz z tym układem można zrobić. Nie jestem hydraulikiem a swojego nie chcę się już radzić ... . Sam zastanawiam się w związku z powyższymi postami nad rozdzieleniem CWU z pieca węglowego do drugiej wężownicy. Tylko gdzie wtedy podłączyć solary? Jak rozdzielic obwody CO zastosować sprzegło hydrauliczne czy wymiennik płytowy? Nie rozumiem do końca jak działa sprzęgło i jak go zastosować? A może jest jakieś inne rozwiązanie? Jakieś urządzenie hydrauliczne?
  9. Faktycznie na jednej wężownicy podłączone są dwa kotły (drugą wężownicę bojlera rezerwowałem dla solarów które mam zamiar uruchomić na wiosnę), z zapewnien hydraulika zawory jednokierunkowe miały załatwić sprawę. Podłogówka podłączona jest do głównego obwodu CO przez zawór 3D który utrzymuje stałą (nastawianą) temperaturę ok. 30 stopni na podłogówkę za zaworem jest pompa obiegowa która włącza się po przekroczeniu tempetatury w obiegu CO 45 stopni (czujnik temp. przed zaworem 3D na obwodzie głównym do rozdzielaczy co). Zawór 4D jest sterowany ręcznie, podłączenie sprawdzałem zgodne ze schematem dostarczonym przez producenta zaworu oraz schematem ogólnym prezentowanym na forum (w odbieg krótki pieca wpięta jest wężownica bojlera grzanie bojlera sterowane jest pąpą obiegową załączaną ze sterownika).
  10. Przedstawiony schemat odwzorowywuje wykonaną u mnie instalację. W załączonym schemacie dorysowałem schemat wew. pieca gazowego Vaillant na dole rysunku. Oraz opisałem wejścia i wyjścia pieca gazowego. Zawór przełączający pracę pieca Vaillant pomiędzy grzaniem obwodu CWU i CO jest przed pompą obiegową , z pompy woda trafia na palnik gdzie jest podgrzewana, za palnikiem trafia na trójnik i do obu wyjść na raz. W prostej instalacji co i cwu woda sterowana jest zaworem na powrocie i układ działa. U mnie jest trochę bardziej skomplikowany. CO schemat instalacji1.doc
  11. Witam wszystkich formułowiczów. Nie jestem hydraulikiem a z tymi w mojej okolicy bywa różnie. Od jakiegoś czasu przeglądałem różne fora i szukałem schematu odpowiedniego do tego co chciałem zrobić u siebie. W końcu zdałem się na fachowość hydraulika i masz babo placek. Instalacja spięta i tylko działa nie do końca tak jak było w założeniach. A założenia były takie: dwa piece jeden gazowy drugi na paliwa stałe (nie kominek, tylko zwykły piec węglowy tzw. śmieciak). Piecem gazowym chcę przy mniejszych mrozach i w lecie ogrzewać wodę cwu i CO. Po rozpaleniu w pieca na paliwo stałe miał podgrzewać CWU i CO. Po wygaśnięciu pieca na paliwa stałe i spadku temperatury miał załączać się piec gazowy. Jako podstawowe źródło ciepła mam zamontowany piec kondensacyjny Vaillant eco TEC VC 246 jako śmieciak piec stalowy SAS UWT z dmuchawą i sterownikiem. W instalacji CWU zamontowany zbiornik 300l dwu wężownicowy (w przyszłości planuję podłączyć solary) W instalacji CO 120 żeberek grzejników aluminiowych i ok. 80m2 podłogówki (ok 500mb rury PEX). Instalacja podłączona wg schematu załączonego poniżej. Z wyczytanych informacji na forum już wiem, że piec SAS powinien pracować w otwartym układzie a tak nie jest (hydraulik twierdził, że będzie dobrze, a nie jest). Przez jakiś czas ok. 1 miesiąca pracował sam piec Vaillanta, bez instalacji pieca SAS, wszystko działało ok. woda CWU i CO grzane były bez zarzutów. Dopiero od momentu wpięcia SAS-a zaczęły się problemy: 1. Grzejąc wodę CWU piecem Vaillanta zaczęły grzać kaloryfery, w lecie niekoniecznie wskazane (sam po przestudiowaniu różnych forum i swojej instalacji wpadłem na pomysł by zamontować dodatkowy zawór kulowy oznaczony 1. na schemacie, pomogło, trzeba tylko pamiętać aby go otwierać przy rozpalaniu pieca SAS do ogrzewania domu). 2. Włączając CO piecem Vaillanta najpierw wychładzana jest woda CWU a dopiero potem rozgrzewany cały układ CO i CWU nie mam pojęcia co i gdzie ucieka - stąd moja obecność na tym forum i post z prośbą o pomoc co zmienić i przerobić aby po włączeniu CWU grzana była woda CWU a po włączeniu CO włączało się ogrzewanie a woda CWU pozostawała gorąca w zbiorniku. Piec SAS po kilku dniach obserwacji pracuje bez zastrzeżeń i zgodnie z założeniami. Z góry dziękuję za pomoc. CO schemat instalacji.doc
  12. Jeśli chodzi o kominek z płaszczem wodnym to u siebie zdecydowanie nie będę stosował. Dlaczego? Otóż z moich obserwacji u znajomych zaobserwowałem, że to może i dobre rozwiązanie na pewno bardzo wygodne na zimowe wieczory nie trzeba wychodzić z ciepłego salonu, siedząc sobie w kapciach z założonymi nogami na fotelu można podkładać do pieca w między czasie popijając grzańca. Jeśli chodzi o wygodę to naprawdę super. Ciepło też dość szybko się robi. Minusem takiego rozwiązania jest to, że po kilku miesiącach trzeba robić malowanie bo wszystko jest ukorzone jak w kotłowni. No ale coś za coś. Ja zdecydowanie uważam że kotłownia musi mieć swoje miejsce i to najlepiej jak najdalej pomieszczeń w których się mieszka. Pal sześć już tą wygodę. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.