krzysiekg

Witam Regulator w trybie pogodowym bez czujnika pomieszczenia grzeje tak jak wskazuje charakterystyka którą wybraliśmy (krzywa grzania). W trybie nocnym temperatura jest obliczana według zadanej temperatury i charakterystyki. By uzyskać w pełni pogodowe działanie koniecznie trzeba założyć czujnik zewnętrzny oraz czujnik pomieszczenia. Temperatura na kaloryfery wyliczana jest wtedy z charakterystyki grzania i ustawionej temperatury a tak wyliczona temperatura obniżana jest o wartość która jest wyliczona z temperatury pomieszczenia oraz jednego z parametrów serwisowych. Dokładnie tak samo wygląda obliczanie temperatury nocnej. Trzeba pamiętać że zbyt duży wpływ temperatury pomieszczenia może doprowadzić do niestabilności CO – mogą wystąpić duże oscylacje temperatury wody w grzejnikach co nie jest korzystne z punktu widzenia ekonomii. Np. ustawiamy temperaturę 22 stopnie w pomieszczeniu oraz ustawiamy bardzo duży wpływ temperatury pomieszczenia - może doprowadzić to do tego że po osiągnięciu temperatury 22 stopnie ogrzewanie wyłączy się (zimna woda w grzejnikach) po czym po spadku temperatury ponownie załączy się z bardzo wysoką temperaturą. Korzystniejsze jest nagrzanie pomieszczenia a następnie nieustanne dostarczanie ciepła potrzebnego na kompensację strat. Trochę to przydługie i nie do końca oddaje całą sprawę ale taka jest ogólna koncepcja – tak przynajmniej domniemam z opisu w dokumentacji oraz własnej praktyki. Pozdrawiam Krzysiek

Witam. Pablo77 oznacza to dokładnie to co powiedziałem wcześniej - uszkodzony moduł wykonawczy. Skoro słychać cyknięcie znaczy to że uszkodzony jest przekaźnik (coś nie tak ze stykami albo co bardziej prawdopodobne w tym przypadku uszkodzony układ gasikowy. Oczywiście mogę się mylić (choć już naprawiałem moduły wykonawcze pieców - co prawda ledwie 2 szt - ale zawsze to coś) ale koszty naprawy przez elektronika nie powinny przekroczyć 50zł (a i to nie będzie tanio :-)) Pozdrawiam Krzysiek

Cześć. Niestety złe wieści. Uszkodzony jest moduł wykonawczy sterownika. W zależności od typu sterownika uszkodzony może być przekaźnik lub tranzystor sterujący tymże przekaźnikiem lub uszkodzony triak. Bez fachowego serwisu się nie obejdzie. Jako pocieszenie mogę Ci podpowiedzieć, że powinien to naprawić każdy serwis RTV i powinno być taniej niż 500 - niestety sam będziesz musiał wymontować i dostarczyć moduł wykonawczy do serwisu - dla "niefachowca" nie jest to prosta czynność. Pozdrawiam Krzysiek

Cześć! Nie znam Twojego sterownika ale jeżeli ma opcję pogodową to zastosowałbym sterowanie zaworu właśnie z niego. Dodatkowo będzie można ustawić temperaturę zabezpieczenia kotła przed powrotem zbyt niskiej temperatury z obiektu. Generalnie uważam że temperatura kotła powinna wynosię około 60 stopni natoniast powrót należy ustawić na około 35 stopni - przy instalacji z dużą ilością wody nastawienie tego parametru zbyt wysoko powoduje niestabilną pracę zaworu w momencie rozgrzewania instalacji np. po obniżeniu nocnym temperatury (często otwiera się i zamyka co może doprowadzić do zadziałania wyłącznika STB). Rozgrzewanie całej instalacji z grubymi rurkami trwa około 45min więc kocioł jest bezpieczny (chodzi o roszenie) a 35 stopni to zawsze więcej niż 23. Pozdrawiam Krzysiek

Witam. Nie jestem specjalistą w dziedzinie ogrzewania ale moim zdaniem jeżeli ktoś ma ogrzewanie na grubych rurach 2" i kocioł na paliwo stałe to nie powinien w żadnym wypadku wymianiać instalacji na cienkie rurki miedziane. Uważam że w takim przypadku duża ilość zładu ma korzystny wpływ na ekonomię i stałopalność. Śmiać się chce gdy ktoś wywalił grube rurki a potem instaluje bufor - no chyba że na 2m3. Ciepło które wpakujesz w wodę nigdzie przecież nie ucieknie a pozostanie w budynku - szczególnie jeżeli masz zawór 4 drożny z odpowiednim sterownikiem. Pozdrawiam Krzysiek