witam jestem posiadaczem kotla na eko-grosek juz 3 rok w tym roku zauwazylem kurzenie sie z zasobika na groszek.
wyjasnie to bardziej!
piec dochodzi do zadanej temperatury-przechodzi w czas czuwania na okolo 50 minut,po czym zaczyna sie caly cykl od nowa czyli dobijanie do temp zadanej-i w tej chwili zaczyna sie kurzenie z podajnika , nie czuc dymu ani temperatury w zasobniku tylko kurz z wegla,widobywaja sie tumany kurzu przez okolo 2minuty po czym zanikaja -prosze om porade bo nie wiem juz co robic