witam serdecznie mam problem z piecem olejowym od jakiegos czsu sam sie wylaczal po wizycie lecz nie awaryjnie ( bez zapalania sie lampki) po wiycie "serwisanta" bylo dobrze przez 2 tygodnie i znowu to samo chodzil troszke i sie wylacza wymienilem dydze z 055 przy 100 st C na 060 przy 90 st C chodzi normalnie ale cholernie kopci czy to jets wina duzej dawki oleju jest tam tam sruba regulacyjna ale nie chce grzebac prodsze o pomoc czy przy przestawieniu dym i sadza znikna 2 czy jak wykrece troche srube spalanie sie zwiekszy czy zmniejszy prosze o dokladna odpowiedz pisze z Irlandii a oni mysla ze jak cos nie dziala to trzeba wymienic dowiedzałbym sie moze od "serwisanta" ale jak był bylem w pracy za odpowiedz z gory dzieki
pozdrawiam
nie wywalajcie tego tematu
aha co jestpowodem kopcenia i sadzy za mała czy za duza dawka oleju