bullit

Dziekuje serdecznie za informacje.

Podzielniki sa zainstalowane, niestety do obliczenia zuzycia ciepla przyjmowane sa nie tylko wskazania owych podzielnikow ale rowniez moc grzejnika. Zuzycie pod wzgledem podzielnika nie roznilo sie od zuzycia w sezoach wczesniejszych natomiast owa zmiana mocy spowodowala znaczace podniesienie rachunku za zuzyte cieplo. Czy parametry 90/55/20 moga byc podstawa do wyliczenia mocy grzejnika skoro takie parametry w rzeczywistosci nie sa dostarczane do odbiornika lub bedzie to zrobione w syt. gdy na zew. bedzie -30 st. Celcjusza?

Witam, Probuje rozwiazac problem ale niestety bez osob zwiazanych z tematem ogrzewania jest to bardzo trudne. Otoz zmienilem grzejniki w bloku mieszkalnym (ze starych zeberkowych na nowoczesne plytowe). Moc nowych zostala dobrana zgodnie z danymi dla temp. 70/55/20 - jak sie wydawalo wlasciwie). Niestety okazalo sie ze spoldzielnia przyjmuje parametry ogrzewania 90/55/20 a tym samym zamontowane grzejniki maja moc o wiele wieksza niz przyjete to zostalo na wstepie. Konsekwencja sa przyjete w rozliczeniu b. wysokie wskazniki zwiekszajace oplaty za korzystanie z energii cieplnej. Czy wedlug Panstwa wiedzy sytuacja taka jest normalna? Przyznam sie ze z moich informacji wynika ze temp. o ktorej wspomina spoldzielnia (90/55/20) w rzeczywistosci nie wystepuje. Z kolei gdybym przyjal mniejsze grzejniki to obawiam sie ze mieszkanie byloby niedogrzane (zreszta wymiary juz tych grzejnikow sa b. male - w stosunku do wczesniej isteniejacych zeberkowych). Prosze o porede w w/w sprawie, bo obawiam sie ze przyjeta temp. przez spoldzielnie (90/55/20) ma na celu tylko i wylacznie zwiekszenie oplat za korzystanie z ogrzewanie. Pozdrawiam!