Skocz do zawartości

gajago

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez gajago

  1. Wracając do rębaka z sieczkarni do kukurydzy mam pewne propozycje co do jego przeróbki i wykorzystania tego co już jest w nim gotowe.

     

    To co można wykorzystać to:

    - mechanizm odbioru mocy od ciągnika,

    - przeniesienie napędu na tarczę tnącą,

    - tarcza tnąca,

    - obudowa tarczy tnącej,

    - wyrzut kukurydzy rozdrobnionej (rura z regulacją obrotów),

    - mechanizm podawania kukurydzy - niestety do przeróbki.

     

    To co należałoby przerobić:

    - mechanizm podawania kukurydzy na taki aby podawał gałęzie (stopień skomplikowania zależy od rodzaju mechanizmu i to pewnie najtrudniejsze),

    - tarcza tnąca - w zasadzie nie wymaga przeróbki, należy tylko odkręcić od niej cepy rozdrabniające ziarno,

    - przerobienie ramy tak aby podawanie gałęzi było z tyłu całego urządzenia, a nie z boku ciągnika.

    - dorobienie odpowiedniego kosza - z tym nie byłoby większych problemów - trochę grubej blachy odpowiednio zespawanej i wygiętej.

     

    Pozostaje jeszcze tylko wziąć się do roboty.

     

    Zastanawia mnie jedno, dlaczego sieczkarnie do kukurydzy są dużo tańsze od rębaków fabrycznych, choć mają tak dużo elementów z nim wspólnych.

    Jedyną różnice jaką widzę to masa tarczy tnącej. W rębakach tarcza tnąca jest znacznie cięższa niż w sieczkarniach.

    post-12155-1259018311_thumb.jpg

    post-12155-1259018333_thumb.jpg

    post-12155-1259018340_thumb.jpg

    post-12155-1259018346_thumb.jpg

    post-12155-1259019492_thumb.jpg

  2. Witam.

    Czy można zrobić, czy ktoś zrobił, rębak do gałęzi z sieczkarni do kukurydzy jednorzędowej?

     

    Mam możliwość kupienia sieczkarni do kukurydzy (jednorzędowej) za 1000-1500zł, takiej do ciągnika z uszkodzonym podajnikiem.

    Oglądałem tą sieczkarnię i jest w niej sporo elementów, które nadają się na rębak.

    To co można byłoby wykorzystać do rębaka to cały napęd, tarcza, noże.

    Uważam, że taki rębak z sieczkarni wystarczyłby do cięcia gałęzi o grubości do 5-7cm.

    Widzę jeden poważny problem.

    Tarcza i rozdrabniacz jest z prawej strony ciągnika, a chciałbym aby był z tyłu tak aby można było go łatwo transportować. Można byłoby wymienić paski klinowe na krótsze, trochę skrócić ramę. Jak odwrócić mechanizm tarczy (pobieranie gałęzi) na wkładanie z tyłu ciągnika, a nie z boku? Problem w tym, że odwrócenie tarczy powodowałoby zmianę obrotów tarczy - w złą stronę odwrócone byłyby noże.

     

    Rębaki od rzemieślników kosztują ponad 3.000 zł. A taki z sieczkarni mógłby kosztować 2.000zł - same części.

     

    Co myślicie o takim rębaku?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.