Skocz do zawartości

rndMS

Forumowicz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rndMS

  1. Cześć. Mam problem - sterownik kotła Defro Evopell czyli Pello Center (eSterownik - ElektroSystem) dziwnie steruje siłownikeim zaworu 4D. Jakby zbyt agresywanie. Otwiera się za szybko wpuszczając za dużo zimnej wody z obiegu grzejnikowego na powrót kotła. Niestety za mną dwa tygodnie prób różnych ustawień bez większych zmian. Może ktoś wie co ustawić by sterownik zaczał jakoś płynniej regulować zaworem 4D? Czy ustawię 10s czy 40s czasu rekacji to efekt jest podobny. Mam wrażenie, że ten steorwnik ma wadliwy algorytm i za mało parametrów, które można ustawić. Niżej wrzucam schemat instalacji, wykresy temperatur oraz ustawienia. Zawór 4D służy w mojej instalacji jako ochrona powrotu oraz mieszacz z instalacją grzewczą (grzejniki), schemat instalacji: + regulator pokojowy ON/OFF. Tutaj przykład jak kocioł zachowywał się na ustawieniach fabrycznych/serwisanta defro:, jedna wielka huśtawka, wiecej grzania kotłowni niż reszty domu: A tutaj jak trochę ogarnąłem ustawienia (zielona linia - moment gdy mu ograniczylem zawór 4d do 31%) - wtedy się łądnie ustabiizowało: cyzli w skrócie - trzeba ręcznie ograniczać mu maksymalne otwracie 4D. Ale to trzeba ciągle siedziec i monitorowac cyz kocioł się rozpala czy już instalacja jest rozgrzana. Mniej więcej na rozpalenie muszę zadawać 25-30% maksymalnego otwracia, a po godzinie grzania mozna zwiększać do 35-45% żeby oddawac ciepło na grzejniki. To powinnien robić za mnie sterownik, a niestety nie chce :P. A i jak by ktoś się czepaił 60° na grzejnikach - niestety dopiero przy tej temperaturze zasilania grzejników w domu jest ciepło, ale przy 50° kocioł/sterownik również zachowuje się tak samo niestabilnie. Fabrycznie kocioł miał zadane 70° - zbliżając się do tej temperatury włączała sie modulacja mocy - czyli w tym przypadku spadek, a zawór 4D był nieruszony. Dopiero jak spadła moc to dopiero sterownik go otwierał, a z racji obniżonej mocy kocioł nie nadążał ogrzewać zimnej wody z grzejników by utrzymać bezpieczną temperaturę na powrocie, przez co sterownik po takiej akcji szybko zamykal 4D by dogrzać powrót. Początkowo udało mi się złagodzić ten problem - ograniczając otwarcie zaworu do ≈35% i zwięszając zadnaą temp do 78° - kocioł nie schodził z moca zanim zaczął oddawac ciepło na instalacę grzewczą. Paradoksalnie zwiększenie temp zadanej do 78° spodowało jej obniżenie bo kocioł trzyma mniej więcej 66-70°, max 72°. Ustawienia: A, znalazłem też jeszcze jedną przyczynę - serwisant defro w kalibracji podajnika 6min wpisał 1200gram pelletu, a po 3 krotnej kalibracji przeze mnie okazało się, że realnie było 800gram. Drugi wykres obejmuje tę korektę - nie ma już tak dużegi spadku mocy. Gratulacje Defro! Macie świetny serwis za który kasujecie jedynie 600zł... Wiadomo czysty system podajnika zachowuje się inaczej, ale serwisant czy instrukcja nie wpsomina o przeprowadzeniu kalibracji po jakimś czasie. Pellet oczywiście ten sam. Z góry dziękuje za wskazówki dostyczace jak to ustawić. Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.