Dzień dobry, mam prośbę o ocenę czy przyjęte rozwiązanie nie działa z założenia, czy jest to kwestia niewłaściwie dobranych jednostek. Otóż w nieduzej, nieogrzewanej hali z płyty warstwowej zainstalowano mi dwie jednostki Haier Revive Plus z dodatkowym podgrzewaniem tacy, w celu miejscowego dogrzewania stanowiska, przy którym przebywają ludzie. Nie łudzimy się, że w hali zrobi się ciepło, albo ze wzrost temperatury będzie odczuwalny na całej powierzchni. Zamierzenie to miejscowe przełamanie temperatury o kilka stopni. Problem jednak w tym, że te jednostki w temperaturach około zera (a tyle właśnie obecnie panuje na hali) w ogóle nie startują, ewentualnie startują, ale za chwilę stają. W instrukcji wyczytałem, że jednostka wewnętrzna potrzebuje min. 10 stopni, żeby funkcjonować i to tłumaczy, dlaczego tego nie robi. Moje pytanie zatem brzmi: czy to kwestia zamontowanego modelu i czy są inne modele z podobnej półki, które będą ogrzewać pomieszczenie o temp. 0 i mniej stopni. Jeśli są, to bardzo proszę o rekomendację. Z góry dziękuję.