Witam wszystkich. To mój pierwszy post tutaj na forum, dlatego chciałem się przywitać 🙂 Ja jestem Marcin.
Mam pytanie bo nie jestem fachowcem w temacie ale jestem zwolennikiem żeby próbować robić własnymi siłami z ewentualną pomocą 🙂
Jestem na etapie przeróbki przedpokoju. Do tej pory był tam grzejnik aluminiowy 5 żeberek.
Wyfrezowałem wylewkę, rozstaw frezów taki sam jak na pozostałych obwodach ogrzewania podłogowego parteru w moim domu i teraz tak...:
Instalacja to kocioł zasypowy stało-temperaturowy na groszek > zawór czterodrogowy > rozdzielacz na ogrzewanie parteru.
Do rozdzielacza mam wpięte cztery sekcje podłogówki + dwa grzejniki. Rozdzielacz jest w piwnicy nieco poniżej poziomu podłóg więc na powrocie odpowietrzanie przelewowe + zawór do ewentualnego przydławienia konkretnych sekcji. Zasilanie grzejnika bezpośrednio z rozdzielacza.
Usunąłem ten grzejnik i tą sekcje chce przerobić na podłogówke.
Bardzo proszę o pomoc co będzie lepsze. Czy zastosować na powrocie takie same zawory do odpowietrzania? Czy może lepiej byłoby w przedpokoju zastosować w ścianie skrzyneczkę do sterowania tym obwodem? Tylko co najlepiej się u mnie sprawdzi? Bo generalnie obniżać jakoś znacznie temperatury to nie potrzebuje. Chciałbym mieć delikatnie niższą temperaturę (z racji że to przedpokój) niż na pozostałych czterech sekcjach. Co sprawdzi się lepiej? Zawór RTL? Czy może rotametr???
Za pomoc z góry dziękuję