Cześć,
Starszy kocioł dwufunkcyjny gazowy. Przerabiam instalację - wywalam RTL na podłogówce, wymieniam rozdzielacz, dokładam listwę, siłowniki i regulatory. Mieszacz z termostatycznym zaworem mieszający. Grzejniki na termostatach.
Piec ma bardzo podstawowe sterowanie. Pompa CO i termostat na wymienniku w kotle. Priorytet obiegu CWU. (oczywiście pompa CWU i termostat na zasobniku CWU do drugiego obiegu)
Pytanie krótkie 1.
Czy za kotłem na CO, dać jakieś sprzęgło/rozdzielacz czy coś innego do mieszania, czy też "rozejść" prosto na grzejniki (z pompą) i na rozdzielacza podłogówki.
Pytanie krótkie 2.
Jeżeli miałby to iść bez sprzęgła/rozdzielacza/mieszacza, to pompę CO będę musiał puścić na grzejniki i podpiąć do sterownika kotła, który ją załączy gdy spadnie temp na wymienniku pieca. Jeżeli nastawię np. 60stC, a
- zapotrzebowania z grzejników nie będzie (hipotetycznie) - nie odpali pompy CO i palika
- i CWU regularnie będzie odpalać piec, więc na wymienniku zawsze np. będzie pow. 60stc.
to podłogówka może nie dostać czynnika o odpowiedniej temperaturze. Jak wymusić odpalenie palnika przy niskiej temp na wejściu na mieszacz podłogówki? Czy to ma sens?
Pytanie krótki 3.
Co mi zrobi obieg w CO jak zamknę grzejniki. Wystarczy powrót z podłogówki?
Dodam jeszcze, że piec zawsze dobija na wymienniku do 90 st.C
Pozdrawiam,
Krzysiek.