Skocz do zawartości

Legend

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Legend

  1. Legend

    Zimno Nam

    Odpowiedż łączna jest powyżej.
  2. Legend

    Zimno Nam

    Panie Mecenas my nie wyłączamy nic na noc, to się samo wyłącza na podstawie informacji z takiego małego czujnika, będącego w salonie na parterze. W moim domu panuje paradoks przeczący zasadom fizyki:ciepło idzie do dołu.Dom jest nie podpiwniczony, nie ma żadnych drzwi do pokoi ani na klatkę schodową, ma rozległy strych.Dach ma kąt ostry, taki jak katedra w Warszawie.Jego konstrukcja przypomina choinkę.Nie jestem w stanie właczyć pieca na umiarkowaną moc - bo go "dławi" czujnik.Jeżeli w salonie na dole jest 22 stopnie, to piec się nie włączy całą noc chociaż ma na pokretle na 100 stopni ale 100 stopni nie utrzymuje. Poprzedniemu Panu odpowiadam, że to Warszawa, i zwrócenie sie do specjalisty dużo kosztuje i zaraz namawiaja na zakup wszystkiego nowego o ile wogóle ktos przyjdzie, bo tu fachowcy nie mają czasu. Jeżeli ktokolwiek wie jak to przerobic żeby cały czas grzało "po malutku" niech mi powie.
  3. Legend

    Zimno Nam

    Dzień dobry, Prosze o pomoc.Mieszkam sama z dzieckiem w domu.Olej opałowy, piec Domgaz + taka przystawka niemiecka czy coś takiego, kaloryfery Purmo, przegląd co rok, wprowadziliśmy sie w 2001 r. Mam tego dość.Jest czujnik temperatury.Co by zrobić, żeby kaloryfery były ciepłe, letnie, a nie non stop lodowate?W nocy wyjść do toalety nie można, bo człowiek potem 2 godziny trzęsie się pod kołdrą.Natomiast o 4 rano jak się właczy to rąbie tak, że się pocimy.A potem cały dzień nic.Ja rozumiem, że chodzi o oszczędnośc oleju, bo inaczej w 2 tygodnie by sie wypaliło 2000 l, które mamy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.