No właśnie chodzi o to, by rozpalał, a nie zawalał spiekami. Przez kilka lat chodził normalnie, a od dwóch tygodni problemy z powrotem z podtrzymania.
Oczywiście, że piec jest czyszczony. W praktyce co tydzień. Również wyczystka.
Wczoraj przestawiłem na wygaszanie i działa, ale nie wiem dlaczego nie chce wracać z podtrzymania...?