Obecnie podaje przez 5 sekund i przerwę w podawaniu ma 35 sekund, prędkość nadmuchu to teraz 23 bieg i widzę jest poprawa niema tyle niedopalone go węgla. Ale temperaturę mam ustawioną na 45 stopni a popołudniu do wieczora ustawiam 50 stopni żeby była cieplejsza woda. Przeprawa w podtrzymaniu jest na 20 minut i co 6 raz podaje węgiel czyli u mnie w sterowniku to jest określone jako "krotność" sterownik to Titanic 3. Dodatkowo zauważyłem że rura do komina jest mniej gorąca da się ją na chwilę dotknąć a wcześniej nie było to możliwe. Zastanawiam się czy nie dominować szybra tylko czy to zwiększy efektywność pieca? Gdy muszę otworzyć teraz w ta pogodę więcej grzejników w domu bo mam głowice wszędzie to zmniejszam czas między podawaniami do 25-30 sekund i temperaturę ustawiam na 50stopni. Groszek mam suchy jest to Karolinka z PGG.
Rozumiem że powinien zmienić czas jak długo po osiągnięciu temperatury zostaje w podtrzymaniu tak? I czas ikemu zajmuje do osiągnięcia temperatury zadanej tak?