niko999

ale skręcenie zawór na dole grzejników czyli powrót warto robić jak grzejniki są najdalej od pieca oddalone i zawór nadmiaro upustowy jest skręcony na 100mbar? nie będzie wtedy słabiej mi grzało? zastanawia mnie jeszcze czemu jak miałem piec centralny kopciuch i przy nim sterownik elektroniczny tylko do odczytu temperatury plus pompa wody z przełącznikiem I II III i jak miałem ustawione na II zawsze to cisza była w domu nawet na III w sumie też.Druga sprawa dopiero jak na piecu było z 80stopni nieraz bo zapomniałem ciąg zmniejszyć to wtedy szum się pojawiał na grzejnikach lekki

a spytam jakie to sprzęgło by musiało być na te grzejniki co podałem plus minus? pokazał by ktoś jaki wymiennikk bo to jest sprzęgło? powinien wystarczyć i jaka pompka do tego?

jutro z ciekawości sprawdzę.Ustawię wszystkie grzejniki na 1 prócz tego co regulator ale chyba raz tak sprawdzałem i nic to nie dawało coś tak mi się wydaje

kolego bo otwieram na 3 z tego względu,że ktoś pisał,że jak ma się np zadaną temperaturę 20stopni to głowicę muszą min być na 3 bo odpowiada trójka chyba między 20/21stopni a jak dam na np 2.5 to nie osiągnie zadanej temperatury czyli jak mam we wszystkich pokojach plus łazienka i korytarz równo na 3 ustawione a w pokoju gdzie regulator na 5 to zmniejszenie każdego grzejnika spowoduje mniejszy szum? a co w przypadku gdy pasowało by zwiększyć np na 3,5

kolego pisałem,że w pokoju gdzie mam regulator to gdy mam na 5 słychać szum i w drugim pokoju jak mam np na 3 obok niego to też i w tym drugim nawet jak dam na 0 to dalej słychać do póki nie zmniejszy się w tym pokoju gdzie np regulator też na 3 czy 2 to i w drugim cisza nastanie.. ale co z tego skoro na 2.5 to nawet nie grzeją bo widzę od 3 dopiero grzeją mocniej.. a kryzować to gadał mi właśnie hydraulik,że głośniej będzie bo zmniejszy się przepływ i będzie opór.Nawet tutaj jak grzejnik gdzie regulator i mam na 5 i szumi trochę to jak dałem kryzę np z 6 na 4 czy nawet na 3 to żadne cuda nie były podobnie.. tylko ton/akustyka dźwięku się zmieniła jak stworzę opór to nie będzie głośniej właśnie?

kolego chodzi o zmniejszenie pokrętłem czy pod pokrętłem jak kryzy?

grzejniki aluminiowe kolego w jednym pokoju mam 15 zeberek pokój 5x4 czy 6x4 jakoś tak drugi pokój ten sam metraż to 15 zeberek i w sieni bo pokój zawija na bok 9 w pokoju następnym tez 6x4 czy 6x5 to 15 żeberek w kuchni metraż kapkę mniejszy to 10 zeberek i w łazience 5 żebrek. Kryzy wszystkie grzejniki na 6 ustawione pod pokrętłami.Głowice termostatyczne wszystkie pomieszczenia na 3, 3.5 a tam gdzie regulator pokojowy na 5.Tak szum z grzejników raczej bo słychać w żeberkach.Instalacja stara grzejniki stare.Woda nowa z wodociągu. Nawet jak spuszczałem raz wodę z takiego zaworka magnentycznego przy piecu do miski to brązowa wyleciała.Rury to mają z 30lat. Regulowanie kryzami nic nie daje bo jak zmniejszy się np z 6 na 4 to głośniej słychać bo mniejszy już prześwit i opór chyba nastaje.. więc to odpadało całkowicie.Na dole grzejników jak powrót w większości są regulowane na imbus śruby ale tutaj mam pełny przepływ wszystko odkręcone na max.Zmniejszanie też tu nie da nic. Jak otworzę na głowicach na 5 to np zależy ale bardziej słychać niż na np 3 a dodatkowo dwa ostatnie pokoje najdalej oddalone od pieca to są tak,że np jak w pokoju gdzie mam regulator dam na 5 to w pokoju obok nawet jak dam na 0 to i tak dalej słychać coś.. dopiero w tym pokoju np gdzie regulator jak dam na 0 to i w drugim jest cisza :) zaś w innych kuchnia i trzeci pokój to nie tam jakby oddzielny jakiś układ bo jak dam na 0 to cisza. Musiałem sobie podnieść na piecu temp na 53 stopnie i zawór nadmiaro-upustowy na 100 a nawet może jest i ciut poniżej 100mbar w skali do 500 ustawiony i jest dość ok względem ustawienia na np 500 czy 300 wtedy szum jak na morzu ... słyszalny na cały pokój aż do kuchni. Ale też jak miałem dodam z ciekawośći zakręcony na full zawór (zdjąłem gałkę czarną pod nią był taki seger/pół ksieżyc zabezpieczający i dokręciłem do full to i tak dalej słychać coś było wiadomo już z 20% tego wszystkiego

generalnie tak mam zamontowany pod piecem ten zawór i powiem,że jak mam na minimalnie ustawienie na nim czyli 100mbar bo maksymalny przepływ to jest na 500mbar to dopiero tylko na najniższym jest o ''ton ciszej'' ale dalej szumią tylko już nie zagłuszają muzyki np z laptopa.. generalnie jeżeli bym chciał się pozbyć całkowicie to co zostaje wymiana grzejników na typowe gazowe czy wymiennik z pompą ale on też może nie dać gwarancji,że ustaną szumy a dodam jeszcze z ciekawości zakreciłem maksymalnie ten zawór czyli poniżej 100mbar i stojąc w pokoju też było słychać z grzejników tylko znów kapkę ciszej na zakręconym..

kolego chodziło mi o te 55 stopni,że powyżej 55 zachodzi jakaś kondesacja czy tam nie zachodzi i niezaleca się ustawienia wyższej niż 55

Kolego a powiedz mi czy mając sterownik modulujący do pieca np de dietrich ad289 a mam obecnie salusa v2 bezprzewodowego ale tylko on OFF to jak bym miał modulujący i ustawił na zaworze np na te 100 z (500) by ciszej było to wtedy modulujący sam dobrałby moc kotła? bo teraz to ja muszę ręcznie ustawiać dodatkowo słyszałem,ze nie powinno się więcej jak 55 ustawiać na kotle

kolego bo tak zawór wydaje mi się ok bo niby markowy myślałem,że jakiś taki za 100zł będzie bo takie widziałem a tu za 320zł bodajże że niby powiedział instalator,że najczulszy jest. Wszystkie grzejniki łącznie 6sztuk w każdym pokoju jedne ciut większe drugie mniejsze mają pod pokrętłami głowic termostatycznych ustawioną wartość na 6 czyli pełny przepływ.Instalator mówił,że w przypadku grzejników tych co ja mam czyli aluminiowe a w nich słychać najbardziej zmniejszanie kryzowania spowoduje,że będzie głośniej bo ''bo otwór przepływu się zmniejszy'' Czyli co zrobić w takiej sytuacji? np jeśli wcześniej miałem ustawione na piecu 50/51 stopni dla temperatury zadanej 19.6 i jak piec o 6 wystartuje rano bo w nocy nie chodzi to zadane 19.6 osiągnął dzisiaj o 12 czyli po 6h więc musiało być coś koło 17stopni na sterowniku przy zaworze otwartym na full czyli ''500 na skali'' to jak zmniejszę z 500 na 100 to ile muszę na piecu podnieść? czy wtedy takie zmniejszenie szumów kosztem podniesienia temp na piecu nie spowoduje większego zużycia gazu niż co by szumiały ale było na piecu np kilka stopni nizej? Jeszcze chciałbym spytać jeśli pompa nie jest ograniczona komputerowo tylko ma dla trybu CWU 100% mocy a dla CO od 85 do 100 sama moduluje to ja zmniejszając na zaworze ze 500 na 100 powoduje coś złego w działaniu pompy? Aha kolego i powiedz jeszcze co da taka sytuacja np: grzejniki najbliżej kotła mają kryzy na 6 czyli full otwarcie.Gdybym tam zmniejszył np na 4 a grzejniki najdalej oddalone od kotła zostawione były by na 6 to co to spowoduje? bo jedynie na logikę ze te przy kotle będą mniej grzały ale to wtedy moc cała pójdzie na dalsze czy tylko chodzi o to by przy kotle nie grzały za mocno?

Panowie mam takie pytanie bo wydaje mi się,ze tutaj już pytałem i mojego tematu nie ma... więc napisze ponownie. Sprawa ma się tak został zmontowany piec gazowy de dietrich inidens 20 24m w instrukcji pisało coś (ktoś mi tutaj cytował na forum),że piec ma zastosowaną pompę o wysokim ciśnieniu i ,że montaż takiego pieca do małej instalcji bez dodatkowego wymiennika to proszenie się o kłopoty.Sprawa tego typu,ze grzejniki odpowietrzane i piec wiele razy.Pompa w piecu wilo bez biegów.Piec bez możliwości redukcji pompy.Pompa w trybie CWU pracuje 100% natomiast w trybie CO w zakresie od 85 do 100%.Jako,że nie chciałbym wymieniać grzejników to poradzono mi by wstawić ''bypass'' pod piecem czyli zawór nadmiaro upustowy.Instalator zamówił mi taki zawór i zamontował zawór dokładnie taki: https://allegro.pl/oferta/imi-ta-zawor-nadmiarowo-upustowy-hydrolux-dn20-1395773007 i sprawa ma się tak jak zawór rozkręcony jest do full czyli 500 to jest chyba pełny przepływ? no to szumią mocno w nocy jak szumiały i jak zacząłem testować to tylko i wyłącznie akceptowalnie gdzie słychać różnicę w szumie o połowę ciszej jest na najniższym ustawieniu czyli równo na 100wtedy w pokoju dźwięk szumu powiedzmy z nasilenia 100% zmniejszony jest o 50/60% ale zauważyłem,że tam gdzie mam regulator pokojowy i np ustawioną temperaturę na 19.6astopnia a jest to pokój z grzejnikiem najdalej oddalonym to mimo,że na piecu mam ustawione obecnie 52stopnie to temperatura stoi na sterowniku 19.2.Jak był pełny przepływ,że grzejniki szumiały mocno to i wyraznie ''cieplejszy był''np teraz mogę rece chwilę trzymać na grzejniki a wcześniej krócej i niby ciszej jest ale jakoś nie moze przekroczyć obecnie teraz 19.2 na sterowniku...

Witam Serdecznie mam do was pytanie może mi ktoś pomoże co zrobić.Sprawa ma się tak obecnie posiadam piec kopciuch bezklasowy.Jestem z woj świętokrzyskiego i tamtą zimę cała paliłem węglem+drzewem a niby od 2023 kopciuchów nie można używać.Teraz w 2024 3 i 4 klasy pieców nie można używać i tutaj tak 1.Jest u nas na domu(stary budynek około 50lat) skrzynka od gazu od 20lat na domu jest.Typ od gazu który przyjechał obejrzał wszystko i wycenił robotę ze wszystkim na 12tys zł + jeszcze typ od projektów musi być to pewne też 1500-2000zł więc gaz wyszedł by około 14tys zł.Z tym,że mama ma niecałe 2tys zł emerytury.Obecnie + - miesięczny koszt w okresie zimowym to 400zł za 1mc bo tak znajomi mają.By opalić zimę węglem potrzebuje dwie tony węgla + - 3200zł bo tona po około 1600zł jest i dodatkowo drzewo do rozpałki jak i podrzucenia przyczepka 1500zł. Piec na węgiel znajduje się u nas w piwnicy i trzeba schodzić po schodkach i być lekko zgiętym bo piwnica niska dlatego też dla starszej osoby mniej wygodne niż gaz. 2.Myślałem też o kupnie pieca 5 klasy około 6000zł + dwie tony węgla 3200+ drzewo 1500zł z tym,że ktoś wspomniał,że od 2027 ma być jakiś podatek nałożony dodatkowy i niby cena opału węgla itp o 50% więcej moze skoczyć i dodatkowo co nie daje spokoju to to,ze w piwnicy całą zimę miałem wodę po kostki.Piec mimo,że jest na wylewce bo w koło pieca jest ziemia a sa to wody gruntowe i jak podniesie się stan u nas na Wiśle to podchodzi woda z tym,że woda była przeważnie na jesieni/lecie.. natomiast w tym roku była całą zimę.. by zapalić trzeba zejść założyć gumiaki i po wodzie chodzi i jeszcze węgiel łowić jak spadnie gdzieś.Woda podchodzi po dłuższych ulewach/roztopach śniegu bo sa u nas ponoć kanały burzowe zasypane jak lata do tylu robili drogę i zasypali pewnie.Co zrobić według was? odnośnie gazu to strach jest o cenę bo jak jeszcze wzrośnie a odnośnie pieca na węgiel to zaś o to,że jak wejdzie woda do piwnicy a jeszcze jakby więcej jej przyszło to się nie zapali bo wejdzie do pieca.W tym roku wypompowałem raz to za minut tyle samo weszło. 3.Czy to prawda,że dotacja na wymianę pieca węglowego na gazowy jest tylko do końca 2024 a w 2025 tylko pompy ciepła? czy jak bym wniosek złożył końcem roku 2024 to jest szansa,że zwrócą jeszcze pieniądze? bo chcąc teraz zakładać gaz około października by przyszli montować wszystko to wtedy dopiero październik- listopad mógłbym pewnie wniosek złożyć ale czy jeszcze przejdzie?