Skocz do zawartości

costa01

Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez costa01

  1. Jestem przed montażem kotła na pellet (stary dom na grzejnikach, nie ocieplony, 2 kondygnacje) i nurtują mnie takie pytania: 1. Sterowanie pracą kotła za pomocą termostatów, czy montując zawory termostatyczne przy każdym grzejniku, muszę jeszcze dodatkowo zamontować termostat pokojowy (a jeśli tak, to czy 1 na 2 kondygnacje, czy po jednym na każdej kondygnacji)? O ile dobrze rozumiem, to same zawory spowodują tylko to, że będę mógł sobie regulować temp. w poszczególnych pomieszczeniach, ale nie jest to wtedy zintegrowane z kotłem, czyli on grzeje sobie cały czas na ustawionym poziomie a jak ja mam więcej przykręconych grzejników to po prostu to ciepło idzie w komin i dlatego termostat pokojowy z zadaną temp. po osiągnięciu której kocioł się wygasza ma sens? 2. Jeśli jest tak jak opisałem w pkt 1 to jeszcze pytanie czy w pomieszczeniu gdzie będzie termostat pokojowy montować też głowicę na grzejniku, czy to się nie bedzie gryzło? 3. Czy jest sens wydawać więcej kasy na termostaty elektroniczne przy grzejnikach, czy wystarczą ręczne z pokrętłem? 4. Montaż buforu, czy on ma tylko funkcję akumulowania ciepła i czy to działa tak, że najpierw kocioł musi nagrzać taki bufor do zadanej temperatury i następnie ciepło z bufora idzie na całą instalację, czy też to działa tak, ze to pracuje równolegle i dopiero jak się bufor naładuje to piec się wyłącza i przez jakiś czas ciepło idzie z bufora?
  2. Witam. Do tej pory ogrzewałem kopciuchem, teraz jest plan na pellet. Znajomy ma kocioł na ekogroszek i ma tam taki problem, że ponieważ musi cały czas utrzymywać kocioł na min. temperaturze 55 to ma tropiki w domu. I tak się zastanawiam jak to działa, bo skoro kotły na pellet muszą utrzymywać min. temp. jeszcze wyższą (65?) to co się będzie działo, jak będę chciał nie mieć tropików i ustawić sobie średnią temperaturę w pomieszczeniach np 21, a w nie których jeszcze mniejszą, to co się dzieje wtedy z kotłem i tą jego minimalną temperaturą, czy to działa tak, że on będzie się po prostu częściej wyłączał i miał dłuższe postoje (ale to chyba nie jest najlepsze dla funkcjonowania kotła), czy po prostu to ciepło idzie w komin? To jak w takim razie dobrać moc kotła, tak żeby bez problemu móc sobie regulować temperatury w pokoju, bo w tradycyjnym kopciuchu, po prostu zarzucało się mniej węgla, tak żeby się tlił i w ten sposób obniżało temp. w pomieszczeniach, ale skoro tu jest wymagana ta minimalna na kotle to jak to zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.