Teść niedawno zainstalował CO, przedtem były w tym mieszkaniu piece kaflowe. W domu sa dwa kominy, wewnątrz domu - ale do tego nie było możliwosci podłączenia pieca CO tylko ponieważ piwnica jest pod częścią domu. Piec został podłączony do komina od szczytu domu. Po 4 miesiącach palenia na szczycie domu od zewnatrz - na kominie zaczęła wychodzić zółto-brązowa substancja. (wewnatrz domu nie) Ślad substancji widoczny jest z daleka - zaczyna się jakieś 2,5 - 3m "nad piecem" i biegnie ku górze rozszerzając się osięgając około 1,2-1,5m szerokości na końcu komina. Piec jest górnego spalania miałowy z nadmuchem - firmy nie pamietam. W piecu początkowo było palone samym drewnem dębowym (zostało jeszcze po piecach kaflowych) wtedy najbardziej zacząło wychodzić - w piecu było mokro - potrząc w komin na dachu wydać było smolistą substancje na ściankach komina. Teraz teść pali miałem, ładuje do pełna odpala piec od góry i piec trzyma kilkanaście godzin. Smolistą plamę na ścianie obłożono styropianem, na razie nic nie wyłazi, nie wiadomo co bedzie dalej.
Moim zdaniem piec ma duża wydajność - całe ciepło zostaje w piecu i skierowane jest na płaszcze wodne - komin praktycznie jest zimny. Produkty spalania są nie ustalone - różne, przy zimnym kominie skraplają się na sciankach komina i przełażą na zewnątrz. U mnie w domu też mam piec z nadmuchem piec nie jest tak wydajny komin jest częściowo ciepły ale za to suchy. Podobno mozna wpuścić w komin wkłady ceramiczne ale w tym przypadku jest za mały otwór w kominie.
Ogólne cała instalacja obrócz tego komina sprawuje się super
Proszę o poradę - Co robić ???