Jest to mój pierwszy sezon grzewczy, mieszkanie kupiłem z rynku wtórnego.
Wyregulowałem okna, doszczelniłem drzwi, znalazłem też duży ubytek za listwą przypodłogową z którego 'ciągnęło' więc go uzupełniłem. Zmieniłem również ustawienia pieca i przy tej samej temperaturze na sterowniku zużycie spadło z 5m3 do 3,2m3.
Dzisiaj będzie ostatni pomiar dobowy po wczorajszych uzupełnieniach ubytków.