Hej
czy jeżeli bym przerobił instalacje na taką jak na załączonym rysunku to byłoby ok?
i odpowiedź na pytanie tak nagrzewałem wychłodzone do +-5* mieszkanie.
na piecu ustawiłem 65* ale nastawy były kosmiczne(podawanie 14s,przerwa 55s nadmuch 55.) kocioł dobił do zadanej na 2 minuty,przeszedł w podtrzymanie i po następnych 2 minutach spowrotem na 100%…i tak przez 3 dni, dopiero wtedy temperatura w domu wyniosła 22*. Po tym zmniejszyłem mu czas podawania na 12s i dalej to samo(w podtrzymaniu max 2 minuty i później godzina 100%praca) ale temp zadana była utrzymana (codziennie wiadro 20l popiołu), ostatecznie zszedłem do podawania 10s po 5 dniu ale dalej to samo(podtrzymanie 2 min i potem godzina 100%pracy)
Spedzilem w kotłowni szmat czasu a efektu 0.