Skocz do zawartości

k3nshi0nline

Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia k3nshi0nline

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Miesiąc później
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Nie ważne, miesza wodę i dlatego nie ciągnie od razu z góry tej temperatury.
  2. Dobra jak piec chodzi też ta pompka się chyba nie załącza. Ja już tego nie rozumiem, raz jest gorąca w grzejnikach po chwili ciepła zaraz znowu gorąco. No rozumiem ona krąży. Ale skoro w buforze na górze jest 75 a na dole 42 to nie powinna ta z góry iść i grzejniki powinny parzyć. Chyba że ja nie rozumiem tego. Piec ma 80 na górze co jakiś czas oddaje wody do bufora.
  3. Dzień dobry, z dofinansowania zmieniłem piec z kopciucha na zgazowujący firmy Stalmark eko wood 21 KW z buforem 1000 litrów. Dopiero dzisiaj przy pomocy innego użytkownika tego pieca ogarnęliśmy że monter który nie ma pojęcia ustawił nam żeby pompa z pieca na bufor uruchamiała się przy 65 stopniu przez co nie szło nagrzać pieca powyżej 60 stopni bo ciągle oddawał wodę. Piec powinien pracować w temp 80-90 stopni gdzie przez 4 miesiące się męczył przy 60 i nie szło bufora tak nagrzać. Teraz smiga elegancko i nagrzewa szybko bufor i bardzo efektywnie bo przestawiłem pompkę do bufora na 80 stopni z 60. Ale zauważyłem inny problem. Po to grzejemy przecież bufor zeby po wygaszeniu pieca grzał on dom. U mnie po wygaszeniu pieca po paru godzinach w tym momencie na górze bufora jest 77 stopni C* a na dole 44C* bo już się trochę wychłodził, ale wciąż woda na górze ma 70 stopni i powinno ją pompować na dom. Po grzejnikach widzę że powoli zaczynają stygnąć, ale dlaczego pompka nie chodzi? Piec jest włączony wraz ze sterownikiem tylko wygaszony. Jakieś porady? Dobrze to rozumiem? Moim zdaniem woda powinna iść z bufora aż spadnie poniżej jakiejś temp ustawionej na pompce. Moim zdaniem coś jest nie tak ustawione albo podłączone, a ten pożal się Boże montażysta do niczego się nie nadaje. Najpierw zapomniał w sterowniku podłączyć pompkę przez co nie szło na dom, a teraz przez 4 miesiące piec męczył się na 60 stopniach zamiast pracować na 80 i robić to efektywnie. Pompa w trybie ręcznym oraz podczas pracy kotła działa, ale po wygaszeniu nie. Na sterowniku ustawione że pompka powyżej 60 stopni z bufora ma iść na dom, na górnym czujniku co działa tylko przy niewygaszonym piecu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.