Skocz do zawartości

k3nshi0nline

Forumowicz
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia k3nshi0nline

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Współtwórca
  • Reacting Well Unikat
  • Miesiąc później
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Pierwszy post

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Ja mam piec zgazowujący 5 klasy.Ja mówię o temperaturze na buforze a nie na piecu, na piecu mam 80. Mój sterownik nie robi czegoś takiego że Dolny czujnik to informacja dla kotła że bufor jest odgrzany i pora wygasić kocioł. Mój piec się wygasza gdy drewno się wygazuje. Pompka też jest w prawidłowy kierunek puszczona, dopiero jak mam na buforze 81/43-45 to mam gorące grzejniki, ale na tym mierniku zegarowym co pokazuje temp wody płynącej na grzejniku pokazuje jakieś 45-50 w zaleznosci od nagrzania, nawet jak mam mieszanie wody nastawione na 10.
  2. Witam , mam taki problem że mam bufor 1000 litrów no i mam w ustawieniach że pompka grzania domu uruchamia się przy 70*C. No i ok, bufor np rano 8 godzina mam 38/30 stopni przypuśćmy , cały piec naładowany, około godziny 11 mam 80*C na górze bufora i 38*C na dole bufora. Niestety w opcjach mam tylko możliwość uruchomienia pompy na kaloryfery w granicach 45-70*C, ale ja bym chciał najpierw ten bufor dogrzać, ten dół chociaż do 45-50 stopni bo takto na grzejniki podaje mi 35*C a to mało. Ale nie mam takich opcji w sterowniku. Także palę o 8 w piecu, o 13 piec wygaszam bo już zostaje prawie nic w kotle, o 16 rozpalam no i o 19:30 mam faktycznie z 45*C na grzejniki rzucane z bufora. Proszę niech ktoś doradzi co ja mam zrobić żeby dało się go najpierw zagrzać a dopiero potem na grzejniki, bo jedyne co mogę wybrać to ten cholerny górny czujnik bufora. Ale jak złapie 70 stopni to na dole wciąż mam mało. Zawór 3D mieszający z bufora na dom czy ustawiony na 10 poziom czy na 5 i tak leci około 35*C, mimo że bufor pokazuje 80/38 np... Sterownik to ST-81-0 zPID, mam już ten piec i bufor rok czasu, monter to ciemnota, wszystko to z czystego powietrza, same problemy, zapomniał dać zaworu zwrotnego przy boilerze z cwu i mi z boilera wyciągało wodę na grzejniki to mi kolega hydrualik dołożyl, monter nie wiedział czemu mi ciągle woda płynie z naczynia przelewowego i pozniej się cały układ zapowietrza, ale nie pomyślał że jak dojdzie bufor 1000 litrów to trzeba większe naczynie przelewowe dać więc też to na własną rękę, piec musiałem ustawiać też po swojemu bo inteligent ustawił zadaną pieca na 60 a taki piec musi pracowac w 80-90 stopniach żeby nie korodował. W załączniku zdjęcie z instrukcji, natomiast w sterowniku nie mam czegoś takiego jak parametry bufora : / ręce opadają Informacje dla was: Układ otwarty; Zadana na piecu 83*C Ochrona powrotu z siłownikiem Afriso na 70*C Pompa z pieca na bufor uruchamia się przy 80*C. Pompa z bufora na dom przy 70*C, histereza 8*C. Zawór mieszający z bufora na dom , czy 5 czy 9 to jedna d.... Przecież nie będę po rozpaleniu pieca wyciągał ręcznie czujnika z bufora i dopiero wkładał go po dłuzszym czasie żeby bardziej rozgrzać, to na pewno da się jakoś zautomatyzować no..
  3. Nie, ja wstawiałem tylko ten post, ostatnio nic innego, pewnie chodzi o kogoś innego 🙂
  4. Mam układ otwarty, tzn naczynie przelewowe ma otwór z dostępem do powietrza.
  5. Dzięki wielkie, przepraszam że zmusiłem Cię do wysiłku , ale właśnie ogarnąłem że mam coś takiego na piecu jak Regulus i on przy 97*C wywali zaworem wodę także jednak jestem zabezpieczony. W załączniku co dokładnie mam zamontowane.
  6. Witam wszystkich, mam piec zgazowujacy 5 klasy na drewno z buforem 1000 litrów. Jestem młodym człowiekiem, ale pora na mnie bym sam wiedział co i jak. W miarę rozwoju sytuacji poznałem zasady działania wszystkiego co mi potrzebne do obsługi i utrzymania takiej instalacji poza jednym. Ostatnio miałem awarię pompki cwu, wymieniłem ją i nie ma problemu. Ale co w przypadku gdy awarii dozna pompa z pieca do bufora? Dajmy na to sytuację że pompa przestała działać i piec osiągnął temperaturę 80 stopniu gdzie u mnie uruchamia się pompa na bufor, no ale ona nie działa. Co wtedy? Plus takiej instalacji to to że sobie napalę i mogę iść bo wszystko działa bez mojej ingerencji, ale co jeśli mnie nie będzie w pobliżu, piec zacznie się grzać ,a nie będzie miał jak puścić wody? Jak się zabezpieczyć przed taką sytuacją? Może zawór różnicowy z ominięciem pompki? Bardzo proszę o rady 🙂
  7. Witajcie wszyscy, już rok od założenia pieca z buforem 1000l , a ja ciągle próbuję dostosować piec do jak najlepszej pracy. Nie wiem co z temp ochrony powrotu. Mam tam zawór trójdrożny z regulacją manualną pokrętłem albo poprzez sterownik ST-81. Miałem ustawioną temp powrotu do pieca na 70*C, zadaną na piecu 84*C, a temp uruchomienia pomp z kotła na bufor i z bufora na kocioł przy 80*C. Wszystko spoko, tylko że mam duże różnice temperatur na buforze, przy paleniu np mam 79*C na górze, a 34*C na dole. Mam wrażenie że jak wraca woda z bufora powrotem na piec to wraca te 70*C i że dół bufora się nie dogrzewa tylko piec w kółko grzeje jedną i tą samą wodę , która wraca przez zawór trójdrożny. Myślałem żeby ustawić: temp zadaną pieca na 84 *C temp załączenia pompy na grzejniki 60 *C z czujnika górnego w buforze. temp załączenia pomp na 80 *C temp ochrony powrotu na 62-65 *C tylko że wtedy jak woda wraca na kocioł to schładza mi się on z 84 *C na około 64*C i rozgrzewa od nowa. Wszędzie ludzie piszą że piec ma pracować w 80-90 *C. No ja to rozumiem, no ale to wtedy muszę ustawić powrót na 70*C to wtedy piec będzie miał non stop te 84-87*C bo widziałem że nawet do tylu dochodziło jak powrót miał 70 *C, ale dół bufora będę miał ciągle zimny , będzie mi się grzała góra bufora, a dół stoi w miejscu. Proszę niech mi ktoś doradzi czy może tak być że ten kocioł będzie pracował w 84*C np i puści wodę, powrotem wróci około 65*C np i schłodzi mi ten piec na chwilę do 65 *C i zacznie się znowu rozgrzewać do zadanej. Chodzi mi o jak najdłuższą eksploatację kotła bo chodzi o punkt rosy i skraplanie się. Nie chce żeby mi się ten piec rozleciał od niskiej temp, a nigdzie nie mogę w internecie znaleźć czy praca w takiej niższej temp przez chwilę zanim znowu się rozgrzeje nie zaszkodzi kotłowi. Jestem młodym człowiekiem, ciągle się uczę wszystkiego, proszę o wyrozumienie. Dodatkowe informacje, które mogą się przydać: Nie zauważyłem laddomatu żeby był zamontowany. Z bufora na kaloryfery mam zawór trójdrożny z ustawioną temp na około 55-60*C. Z bufora - powrót ( ochrona kotła ) ma zawór trójdrożny z możliwością ustawienia temp.
  8. Nie ważne, miesza wodę i dlatego nie ciągnie od razu z góry tej temperatury.
  9. Dobra jak piec chodzi też ta pompka się chyba nie załącza. Ja już tego nie rozumiem, raz jest gorąca w grzejnikach po chwili ciepła zaraz znowu gorąco. No rozumiem ona krąży. Ale skoro w buforze na górze jest 75 a na dole 42 to nie powinna ta z góry iść i grzejniki powinny parzyć. Chyba że ja nie rozumiem tego. Piec ma 80 na górze co jakiś czas oddaje wody do bufora.
  10. Dzień dobry, z dofinansowania zmieniłem piec z kopciucha na zgazowujący firmy Stalmark eko wood 21 KW z buforem 1000 litrów. Dopiero dzisiaj przy pomocy innego użytkownika tego pieca ogarnęliśmy że monter który nie ma pojęcia ustawił nam żeby pompa z pieca na bufor uruchamiała się przy 65 stopniu przez co nie szło nagrzać pieca powyżej 60 stopni bo ciągle oddawał wodę. Piec powinien pracować w temp 80-90 stopni gdzie przez 4 miesiące się męczył przy 60 i nie szło bufora tak nagrzać. Teraz smiga elegancko i nagrzewa szybko bufor i bardzo efektywnie bo przestawiłem pompkę do bufora na 80 stopni z 60. Ale zauważyłem inny problem. Po to grzejemy przecież bufor zeby po wygaszeniu pieca grzał on dom. U mnie po wygaszeniu pieca po paru godzinach w tym momencie na górze bufora jest 77 stopni C* a na dole 44C* bo już się trochę wychłodził, ale wciąż woda na górze ma 70 stopni i powinno ją pompować na dom. Po grzejnikach widzę że powoli zaczynają stygnąć, ale dlaczego pompka nie chodzi? Piec jest włączony wraz ze sterownikiem tylko wygaszony. Jakieś porady? Dobrze to rozumiem? Moim zdaniem woda powinna iść z bufora aż spadnie poniżej jakiejś temp ustawionej na pompce. Moim zdaniem coś jest nie tak ustawione albo podłączone, a ten pożal się Boże montażysta do niczego się nie nadaje. Najpierw zapomniał w sterowniku podłączyć pompkę przez co nie szło na dom, a teraz przez 4 miesiące piec męczył się na 60 stopniach zamiast pracować na 80 i robić to efektywnie. Pompa w trybie ręcznym oraz podczas pracy kotła działa, ale po wygaszeniu nie. Na sterowniku ustawione że pompka powyżej 60 stopni z bufora ma iść na dom, na górnym czujniku co działa tylko przy niewygaszonym piecu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.