martenos

Nikt nie pomoże, objaśni?

Witam, w wiekszości współczesnych publikacji na temat krzywych grzewczych i ich ustawień wartości krzywych są w zakrecie mniej wiecej 0-3. Moj piec i sterownik są dość leciwe i zakres jest od 2,5-40 (załączone zdjecie). Skąd taka różnica? Czy da się to jakoś odnieść, przeliczyć? Czy jedynie mogę ustawiać metodą prób?

a jesli zakrece wszystkie pętle i otworze zawory odcinajace na rozdzielaczu i wtedy podlacze wode i odplyw na rozdzielaczu to w ten sposob moge odpowietrzyc/przeplukac pozostałą część układu? Ma to sens? Oczywiscie na schłodzonym kotle aby go nie uszkodzić. mam juz zewnatrzna pompe (zanurzeniową) wiec moge za jej pomocą i "wiadra" przelać/napełnić cały układ wodą z inhibitorem korozji - czy to powinienm robic każda pęla z osobna i ponad to kocioł i reszta układu?

Pompa nie ma funkcji odpowietrzania. Separator na pewno sie przyda i w przyszlosci bede montował ale pewnie juz po sezonie grzewczym. Na belkach zawory zakrecalem i odpowietrzalem każdą pętlę z osobna. Tak jakby powietrze zostało w pozostałej częsci układu - piecu i rurach doprowadzających do rozdzielaczy. Czytałem też gdzieś, że te odpowietrzniki automatyczne potrasia same zasysać powietrze - u mnie są one dosyć stare jesli to ma jakieś znaczenie...

utrzymuje ponad 1 bar - 1,2 - 1,5 - co jakis czas (raz na miesiac) musze dolac troche wody ponieważ spada powoli - pewnie przez to powietrze

Tak, są odkręcone

witam, wrócę jeszcz ena chwilę do tematu. Odpowietrzylem wszystkie pętle - w porównaniu z tym co jest na filmach youtube o odpowietrzaniu tym sposobem to u mnei nie było tak źle - trochę powietrza było ale zdecydowanie mniej niż na wspomnianych filmikach. Zatem odpowietrzylem, zakreciłem, ogrzewanie dziala. Pompa obiegowa na podłogówce jest na stopniu II. Kiedy zmienię ja na mocniejszy tryb III i jeszcze manualnie otworzę zawór mieszający na maxa (najwiecej ciepłej wody z kotła) wtedy przez kilka kilkanaście sekund slyszę ze z większą ilością wody leci powietrze - rury mocniej szumią i słychac przewalające się bąble. Po kilkunastu sekundach wszystko cichnie i układ pracuje już cicho, jedynie slychać silnik pompy. Wydaje się zatem ze trochę powietrza jest w kotle i rurach rozprowadzających, nie tylko w pętlach. Wiem ze płukanie pętli wodą bieżącą nie usywa powietrza całkowicie - troche powietrza jest w samej wodzie wodociągowej. Jak zatem odpowietrzyć resztę układu, poza pętlami podłogówki? Mam do dyspozycji pompę zanurzeniową - może jej użyje i jakiegos wiadara, pojemnika dużego z wodą, do wymiany woda-powietrze? Ale nadal , jak odpowietrzyc nie tylko pętle podłogówki?

Dziekuję, to bardzo pomocne informacje. Bedę próbował odpowietrzyć o własnych siłach a po sezonie grzewczym poszukam kogoś zeby wymienił rozdzielacz na prawidłowy.

a jesli zamkne zawory zasilania i powrotu na listwie, zakrece zawory na powrocie i odkrece korek z boku listwy żeby wsadzić zawór spustowy to wyleje mi sie woda ze wszystkich obiegów? Musze najpierw opróżnić całą instalacje czy to nie jest wymagane?

Witam, to mój pierwszy post na tym forum więc z góry proszę o wyrozumiałość. W zakupionej nieruchomości z rynku wtórnego mam instalacje CO i CWU zasilaną piecem gazowym De Dietrich DTG-111NEZ ze sterownikiem DC 112. Jeśli chodzi o CO to są dwa obiegi - ogrzewanie podłogowe - zawór 3D wraz z siłownikiem i pompą oraz obieg grzejników z pompą. Na każdym z trzech kondygnacji są osobne rozdzielacze. Na trzeciej, najwyższej kondygnacji ogrzewanie podłogowe lazienki podpięte jest pod obieg grzejników - w szafce na tych petlach zamontowany jest ręczny termostat. Niedawno musiałem wymienić zawór 3D wraz z siłownikiem i po tej czynność o ile udało mi sie odpowietrzyc obieg grzejników (spuszczana była woda z całego układu) to z kolei obieg podłogowy jest zapowietrzony i nie wiem jak go odpowietrzyć - jest zawór spustowy na powrocie na listwie ale nie ma drugiego zaworka na listwie zasilania - tak jak na załączonym zdjeciu. - Jak taki układ odpowietrzyć? Czytałem ze mozna zakrecic wszystkie pętle poza jedną i zostawiać na kilkadziesiat minut i kolejna itd??? Czy tak mam to robić? a co z cisnieniem na kotle? Druga sprawa to widzę ze ta instalacja nie jest zrobiona jak współczesne - brak rotametrów, dodatkowo zawory regulujące zamontowane są na zasilaniu a nie na powrocie - moje drugie pytanie czy należy pomyśleć o zmianie tych listew rozdzielajacych? pozdrawiam