Zgadza się, że kocioł 25kW jest za duży ale kiedy go montowałem dom nie był zaizolowany wcale. Stare okna, na piętrze tylko częściowa zabudowa (ścianki na pół cegły) i "gołe" stropy. Kocioł z podajnikiem tłokowym model KTM25 firmy Tilgner jest z roku 2008 i szczerze mówiąc nie wiem jak długo jeszcze pociągnie. Na chwilę obecną nie mam pojęcia jakie zastosować ogrzewanie w przyszłości, więc montaż bufora na chwilę obecną nie wchodzi w grę. Za duże koszty i za duże przeróbki.
Raczej chodzi mi o dołożenie może kolejnego rozdzielacza tak żeby w przyszłości przy wymianie kotła układ OP był właściwie wykonany, tzn. W zależności jaki rodzaj ogrzewania wybiorę to zastosuję bufor lub sprzęgło i do tego rozwiązania podłączę CO1, CO2 i CWU.
Czy w związku z tym można np. zrobić to tak?
Zastosowałbym grupę mieszająco-pompową z zaworem 3 drogowym.
Gdzie CO1 grzejniki góra, CO2 grzejniki dół, OP podłogówka.
W przyszłości po zakończonym remoncie dołu CO2 bym zlikwidował a po wymianie kotła wiadomo instalacja do przeróbki. W takiej sytuacji jednak sterowanie podłogówka poprzez siłowniki.