Witam! Wczoraj jak co roku przed rozpoczęciem grzania zabrałem się za dokładne czyszczenie kotła, skrobanie ścianek itd. Piec wygasiłem dopiero pod koniec sierpnia gdyż wyjeżdżałem służbowo, tak całe lato włączony był tryb letni. Pomijając to ze piec był zalepiony warstwą czegoś przypominającego sadze, spod tych warstw w dolnych częściach kotła zaczęła wychodzić ruda blacha. Piec dopiero ma zacząć swój trzeci sezon i nie ukrywam że jestem trochę przerażony czy zaraz nie będzie do wywalenia. Dodam że mam zawór 4D który chyba nie do końca działa jak powinien bo albo puszcza na grzejniki cały gorąc wody, albo prawie wcale lub wcale, działa zbyt zero jedynkowo. Przez to miałem złe temperatury powrotu bo około 40 stopni, ale gdy załączała sie pompa cwu to temperstura powrotu rosła. Całą poprzednią zime paliłem ekogroszkiem z pgg (nie pamiętam dokładnie jakim). Był bym bardzo wdzięczny gdyby ktoś z forumowiczów radził mi co mam robić.
Tutaj jeszcze filmik z wnętrza kotła. Nie wiedziałem jak załączyć go tu bezpośrednio.