Witam, posiadam kocioł zębiec onyks 10kw. Dom nowy 150m2, docieplony styropianem 20cm, poddasze 30cm wełna, od gruntu 12cm styropian. Temperaturą zasilającą podłogówkę (wszystko na jednym obiegu) steruje siłownik zaworu 3 drogowego, aktualnie jest ona ustawiana na sztywno na 27.5 stopnia, zamówiłem czujnik zewnętrzny, który założę na dniach aby sterować krzywą grzewczą. Wydaje mi się, że kocioł spala mi dosyć dużo pelletu jak na aktualnie panujące temperatury, jest to trochę ponad worek dziennie. Do tego odpala się średnio co jakieś 30min, szybko dobija do 65° i tak w kółko. Hydraulik nie zamtował żadnej ochrony powrotu kotła, temperatura powrotu ma jakieś 24-25°.
Moje pytanie brzmi: czy dorobienie ochrony powrotu kotła wpłynie znacząco na spalanie? Czy to spalanie jest w normie i nie potrzebnie się przejmuję? Dodam, że temperatura w domu to około 21° i jest to pierwszy sezon grzewczy. Myślałem zamienić ten zawór na 4 drogowy i zamontować dodatkową pompę na powrocie, czy to by zdało egzamin?