Witam Państwa 🙂
Szukam opinii bo gubię się w tych wszystkich informacjach.
Szukam najbardziej optymalnej opcji ogrzewania
Mamy swoje drzewo.
(zapas na dobre 15 lat)
Dom 350m 3 kondygnacje. Dom z 1997 roku.
ocieplony dupowato ( to musi poczekać na za rok/dwa)
okna plastiki, drzwi do wymiany na lepsze.
Poddasze nie użytkowe.
Jeśli chodzi o piec to teraz jest kopciuch.
Myśleliśmy o piecu na zgazowywanie drewna z racji ilosci surowca jaki mamy.
Ale czy to ma sens?
Czy to się opłaca?
Jakie koszta byłyby przy takiej inwestycji
Jeśli to się ma nie udać to co proponujecie?
Gaz raczej nas zje!