Skocz do zawartości

macaiw

Forumowicz
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez macaiw

  1. Słuchajcie, ostatnio zaczęły się dziać dziwne rzeczy z kotłem. Rozpala się dobrze, ciąg jest dobry, ale gdy jest zasypany to przygasa i nie można go rozbujać(palę od góry) Zaczęło się teraz wraz z mrozami. Kocioł znajduje się w pomieszczeniu o pow. 19m2(garaż pod budynkiem) Temperatura przy samej posadzce -2, troszkę wyżej jest +1. Kocioł zasysa bardzo zimne powietrze i wogóle zimno ma dookoła. Czopuch wchodzi w sufit, nie ocieplony. Szukałem w internecie i nic na ten temat nie znalazłem. Zastanawiam się jak to się odbija na pracy kotła i jego apetycie.
  2. macaiw

    Kocioł Per-eko,

    Zdecydowałem że per eko 9kW. Jak już wszystko mi zamontują, to mam nadzieję że pomożesz mi przeróbkach HP79
  3. macaiw

    Kocioł Per-eko,

    Nie nadaje się, drzwiczki bez uszczelnień zamykane na trzpień, komora spalania z baaaardzo dużym zagłębieniem. Co do tego przyziemia, to by było tylko 30m2 więcej, ale nie wiem kiedy i czy wogóle dojdzie to do skutku. Całkowicie bezdymnie? To by było coś, ale mało o tym kotle informacji. Czy potrzebny jest lepszy ciąg komina do takiego dolniaka? Ja mam komin 14x14cm i 6m wysokości. Masz to wszystko zrobione i nie dymi? Jeszcze chciałbym zadać pytanie poboczne. Instalatorzy którzy zrobili mi CO popełnili pewien błąd, o czym dowiedziałem się dopiero wtedy kiedy zabrakło prądu. Mimo że Kocioł jest w garażu to 3 grzejniki nie działają w grawitacji w tym ten największy. Spowodowane jest to tym, że garaż jest wyższy, piwnica niższa, czyli część domu ma podłoge wyżej od reszty. Instalatorzy poszli z rurami pod sam sufit garażu, a następnie w dół, i w tym momencie po grawitacji. Pytanie, czy to jest rażące zaniedbanie, i powinienem to reklamować? Mijają 2 lata od instalacji.
  4. macaiw

    Kocioł Per-eko,

    A jeżeli, co jest w planach, zaadaptuje pomieszczenie przyziemne?(wys.2.1m) Zimą bez ogrzewania jest tam plus kilka stopni. Teraz palę węglem,czy palenie samym drewnem coś zmienia? Per-eko ma wg mnie fajną konstrukcję, komora bez żadnych udziwnień, co ma dla mnie znaczenie ze względu że praktykuje podpalanie zasypu od góry. Łatwe dojście od przodu do kanału dymnego. Myślałem tez nad kotłem zębiec 10kw. Per eko mogę kupić na raty 0% w Leroy Merlin
  5. macaiw

    Kocioł Per-eko,

    Jestem zdecydowany na kocioł per-eko,mam jednak problem z wyborem wielkości. Dom jest mały, na dole garaż i wysoka piwnica pod całością(nie ogrzewane, w planach ocieplenie stropu 5cm styropianu). Powierzchnia u góry 65m2. Dach płaski nie ocieplony, jakieś płyty+żużel jako warstwa ocieplająca niby. Teraz jest jakiś kocioł, żeliwny, moc 14kw. Cżęsto jak termostat odetnie ciepłą wodę do kilku kaloryferów to te bez termostatów(żeby się woda nie zagotowała) robią się zbyt gorące. Woda na kotle powiedzmy idzie z 55 do 70 stopni. Kocioł nie jest zbyt szczelny. Gdyby był idealnie szczelny to rozumiem że by się dusił, czyli jest za duży? Teraz mam do wyboru 9 lub 12kw. Ściany ocieplone 12cm styropianem. Który wybrać?
  6. Co do tego zbiornika to mnie troche zastanawia.Zbiornik jest podłączony do rury dolnej od kaloryfera, tej ktora odprowadza wode teoretycznie chłodniejszą. Tak ma być?przecież jak blokuje się termostat to ta gorąca woda nie ma jak się tam dosteć..
  7. Co do tego zbiornika to mnie troche zastanawia.Zbiornik jest podłączony do rury dolnej od kaloryfera, tej ktora odprowadza wode teoretycznie chłodniejszą. Tak ma być?przecież jak blokuje się termostat to ta gorąca woda nie ma jak się tam dosteć..
  8. Tak, jest miarkownik ciągu. Jeszcze jedno mi przyszło do głowy, co powinno się dziać z tym zbiornikiem wyrównawczym podczas gotowania wody?Ani razu nie przyszło mi do głowy aby tam zajrzeć i dotknąć, napewno jednak nie było żadnych syków, bulgotania czy coś takiego.
  9. Nie mam dzisiaj czasu zrobić nowego schematu, tylko opisze:dom cały podpiwniczony i rurki prowadzone dołem, te 2 grzejniki na rysunku na dole z lewej i prawej są ok 70 cm wyżej bo ta czesc domu jest wyżej, natomiast ten największy też jest wyżej o jakiś metr ale ta czesc domu jest o te 70cm niżej, aaa i jeszcze ten mały najdalej jest wyżej.Czyli generalnie poziom jest zróżnicowany ale tylko o te kilkadziesiąt kilometrów. Sasiedzi ogrzewają identyczną powierzchnię piecem 22KW, zwykłym na paliwa stałe. Palą i nawet możnaby im troche zazdrościć bo jak wyjadą to jeszcze przez kilkanascie godzin leci dym. Nie wiem jak to możliwe, mamy między sobą złe stosunki o to że z ich komina strasznie dużo dymu wylatuje. Co do zaworu 4dr, znalazłem wizualizacje w internecie, bardziej by mnie interesował koszt założenia tego wszyzstkiego. Jeszcze jedno, jak zdejmę zawór termostatyczny to trzeba coś założyć innego, czy przepływ będzie w pełni otwarty?
  10. Moja instalacja wygląda mniej więcej tak: http://img377.imageshack.us/img377/8318/instalacja.jpg Dom jest nie duży i ocieplony, wyrzucenie termostatów i utrzymywanie temperatury na piecu ok.60, a tym samym na grzejnikach, byłoby nie do zniesienia,szczególnie teraz. Zawory termostatyczne firmy heimeier. A tak sobie myślę że jakby założyc ten zawór 4d to by coś pomogło?A jak nie to jest jakieś inne wyjście z sytuacji?
  11. Żadnych odpowietrzników automatycznych nie ma. Schemat instalacji postaram się jutro zrobić. Wygląda to tak że z pieca do góry wybija gorąca woda, idzie przez cały garaż i równolegle do niej woda z powrotów. Każdy grzejnik jest tak jakby osobno wpięty w każdą z tych rur. Dopiero zaczynam to wszystko trochę pojmować. Kocioł jest bez żadnych sterowników z miarkownikiem ciągu, czy da się zamontować te zawory 3d i 4d?
  12. Witajta! Zacznę od tego że instalację zakładali mi chyba nie zbyt rozgarnięci ludzie, podłączyli się najpierw z czopuchem pod wentylację i zadymili dom, później zamiast w komin to w strop podłogi i znowu mnie zadymili. Jeżeli chodzi jednak o łączenie rur i solidność to ok, z tym że coś mi się wydaje że jest to zrobione solidnie ale nie tak jak powinno. Powierzchnia ogrzewania jest nie duża-70m2(ratem jeden grzejnik większy, 2 średnie i 3 małe) Piec na koks/węgiel/drewno w garażu na dole, zbiornik wyrównawczy w łazience. Wogóle się na tym nie znam ale opisze najlepiej jak się da objawy. Przykład z minionej nocy. Wróciłem późno do domu i ode zerknąć do kotła(dolne spalanie 14KW) Temp w kotle 50st, nie dużo żaru i węgla na dole, dorzucam troche drewna. Po paru godzinach budzi mnie bulgotanie, kaloryfery chłodne mimo że niektóre z nich miały ustawione na termostacie 4, inne ok.3, ale w domu ciepło bo się nagrzało. Ide do pieca a tam już 115stopni, rura od wody wracającej do kotła zupełnie zimna(pompa pracuje) Rozkręcam grzejniki, delikatne zwiększenie z 4 do 4,5 i grzejnik wypełnia się gorącą wodą. Mimo że temperatura jeszcze około 100st, to 2 największe grzejniki u góry gorące a na dole zimne(zapowietrzone nie były) Taki schemat powtórzył się już kilka razy, wygląda to w praktyce tak że kaloryfery muszą być otwarte na min 4 i w domu gorąco, bo jak jest mniej to po pewnym czasie stygną, choć z każdym jest inaczej. Jeden z nich albo jest gorący(ustwiony na 4,5) albo chłodny(od 4) Bardzo proszę o jakąś poradę, instalacja jest naprwde mało skomplikowana, w zasadzie to tylko pompa przy powrocie wody się wyróżnia. Może należy coś dodać?usunąć termostaty, ale potem regulować temperature oknem? Nigdy nie wiadomo kiedy się woda zacznie gotować, aż strach zostawiać to wszystko. Zupełnie jakby woda przestała krążyć, no ale pompa pracowała...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.