Skocz do zawartości

Salem

Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Salem

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Miesiąc później
  • Oddany Unikat
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Pierwszy post

Najnowsze odznaki

3

Reputacja

  1. Odpowiedź maronka: palę wierzbą i osiką. Ile spala ci się cały wsad tego drewna ? drewno cięte w marcu, to drobne kawałki o różnej długości bo cięte jeszcze do starego pieca , grubość od 3 do 10 cm, więc różnie ta komora się zapełnia i nie bardzo można okreśłić czas palenia pełnej komory, jestem w domu więc zaglądam do pieca i na bieżąco dokładam i kontroluję, bo te najdłuższe lubią się zawiesić, grubsze trzymam na czas mrozów
  2. klapka jest szczelna, dodatkowo uszczelniona bo przykładam z góry kawałkiem blachy 6 mm, Przy otwarciu komory załadowczej nic się nie dzieje, nie ma żadnego wybuchu gazów i nie ma dymienia. szklista sadza wypala się kiedy wejdzie się na wyższy poziom temperatury, ja grzeję w okolicach 60 stopni, nie ma wielkich mrozów i palę osiką i wierzbą. Wpuszczanie powietrza przez drzwiczki załadowcze nic nie daje bo próbowałem. Najlepsza regulacja poprzez te 2 dolne szyberki - na górze rusztu i pod ruszt. Pawlopawlo - jeżeli zrobisz klapkę w środku tej ramki to będziesz miał chyba problem z jej szczelnością, jak będzie dopasowana to kiedy blacha jak się rozgrzeje to zablokuje się w środku ( rozszerzalość metalu), dodatkowo będzie problem z obrotem bo chyba nie będzie z milimetrowej blachy. W czasie eksploatacji będzie tam nagar i będzie trudno to czyścić - to moje wnioski już z eksploatacji . Najlepsza opcja to chyba jednak górne zamykanie - łatwy dostęp i łatwo się czyści.
  3. też mam drewno raczej dłuzsze i układam wzdłuznie. Próbowałem bez drzwiczek, zrobiłem nawet tę szczeline i dodatkowo otwory wiertłem 10 mm ale bez efektu, strumień powietrza omija je, (zrobiłem próbe z drobnym popiołem ) dlatego zdecydowałem się na dodatkowe drzwiczki - może to być też zasuwany szyber bo o nim myślałem pierwotnie ale były drzwiczki przy starym piecu którego jeszcze nie zdązyłem wywieżć na złom. Te dodatkowe drzwiczki się sprawdzaja, można regulować spalanie
  4. Seltlan 15 jako uzytkownik tego pieca od 3 tygodni przeczytałem wszystkie te opisy rozpalania w tym kotle i próby usprawniania tego procesu, sprawdzałem je u siebie i dlatego dałem sobie spokój z szukaniem nowych. Dokonałem modyfikacji pieca, które rozwiązuja wiele problemów. rozpalanie - wstwienie kanału oddymiającego z przodu pieca pomiędzy komorą załadowczą i dymową, kanał zamykany klapka a może być i kawałkiem grubszej blachy, piec nie dymi przy rozpalaniu i podkładaniu do niego, na czas podkładania ustawiam krótki obieg spalin na pozycji O, palenie- w czasie rozpalania zauważyłem, że kiedy dolne drzwiczki są otwarte proces ten zachodzi szybciej i efektywniej gdyż dostarczane jest więcej powietrza. Otwarcie tylko szyberka dolnego nie daje tego efektu. Ponadto piec ma tendencje do wypalania drewna przy dyszy i palenie zatrzymuje się co wymaga dodatkowej interwencji.( Montowanie tam blachy czy jakiejś tarczy od flexa, jak czytałem w jednej z wypowiedzi, nie przynosi zadowalających efektów) By poprawić dotlenienie paleniska zrobiłem dodatkowy drugi wlot powietrza w dolnych drzwiczkach na poziomie paleniska ( wykrzystałem szyberek ze starego pieca ale można też wykorzystać ten w drzwiczkach paleniskowych gdyż moim zdaniem jest on zupelnie niepotrzebny, byłbym go wykorzystał ale nie widziałem, że nie jest dospawany tylko przykręcony ) Ten dodatkowy wlot powietrza sprawia, że pali się równomiernie, płomień nie ucieka, można go dokładniej wyregulować. Odezwał się do mnie serwis setlansa po zamieszczeniu opinii o piecu na ich stronie. Chcieli do mnie przyjechać by mi pomóc aby usunąć kłopoty z rozpalaniem pieca. Wypytali mnie dokładnie o zakresie modyfikacji i przyznali mi rację. Nie wprowadzą jednak tej modyfikacji gdyż wymaga to nowego procesy certyfikacji. Ponoć instalatorzy zmieniąją dysze na wieksze co częśćiowo likwiduje te problemy z rozpalaniem i paleniem. Jeżeli ktoś ma piec w okresie gwarancji, to ta modyfikacja nie powoduje jej utraty gdyż gwarancja jest tylko na szczelność płaszcza wodnego a ten nie została naruszony - takie stanowisko przekazał mi serwis) zamieszczam zdjęcia: 1 i 2 - moment rozpalania - tektura i drewno gałęziowe, kanał na konie otwarty, kanał powietrza wtórnego ten u dołu z tyłu zamknięty, widać jak uchodzi dym do kanału dymowego a nie do kotłowni. Kiedy rozpali się już dobrze zmykam klapkę i przełączam piec na normalną pracę. Na czas załadunku jak się rozpali otwieram krótki obieg spalin, kanał powietrza wtórnego może być już wtedy normalnie otwarty. Może to wszystko nie wygląda pięknie (nie jestem śłusarzem) ale moje kłopoty z piecem rozwiązało.
  5. Odpowiedzi na pytania Emigrant i Pawlopawlo blachę która była na dwóch wkretach pomiedzy kołnierzami drzwiczek wyczystnych i zasypowych całkowicie wyrzuciłem gdyż tak jest ten zrobiony kanał a pod blaszką była wełna izolująca, teraz nie ma tam dla niej miejsca, dym nie może się tam wydostawać bo wszystkie boki kanału są szczelnie ze sobą i do korpusu kotła spawane ( ten przedni długi i 2 mniejsze boczne) dymienie praktycznie nie występuje jeżeli przed otwarciem drzwiczek zasypowych otwieram klapkę tego zrobionego kanału i otwieram krótki obieg spalin ten z boku na pozycji O otwarty. powietrze pierwotne jest podawane przez popielnik większe uchylenie i minimalne ok. 5 mm w drzwiczkach zasypowych - to jeszcze testuję jak się lepiej pali, gdyż widzę iż zalezy to od rodzju drewna, przy rozpalaniu - uchylam tylko drzwiczki dolne, dopiero jak się mocnej rozpali przymykam i wtedy regulacja jak wyżej.
  6. tak, tylko w kołnierzu górnych drzwiczek, by był dalej kołnierz bo przecież drzwiczki muszą być szczelne, to po wycięciu kawałka kołnierza o szerokości 21 cm i na głebokość ok 5 mm przed ścianką pieca, na brzegu dospawany jest pasek blachy o szerokości 2 cm. Klapka jest obrotowa na tym pręcie który widać, od przodu opiera się na ściance kanału - jest tak docięty, że uwzględnia grubość klapki - wtedy bez otwierania drzwiczek wiem, żę została zamknieta. Można zamiast klapki położyć kawałek blachy ale grubszej przynajmniej 3=4 mm by nie wyginała się jak się rozgrzeje taki rozmiar 23 cm x 10 przynajmniej, górą dospawać do niej uszko by dała się przesuwać pogrzebaczem i wyjąc na czas czyszczenia pieca - wtedy sadza sypie się do komory i łatwiejsze czyszczenie,
  7. Prosta przebudowa - kanał oddymiający i jednosześnie służacy do rozpalania pieca. Zrezygnowałem z wiercenia otworów gdyż nie jest łatwo wiercic ręczna wiertarką blachę 6 mm, cięcie flexem dużym i małym jest prostsze. Wymiarowanie jest dość przypadkowe akurat tak się ucięło. Kanał jest chyba podobny do pieca 21 kw - jak go tutaj teraz widziałem. Zamiast obrotowej klapki mozna przyłożyć płaską grubą blachę z dospawanym uszkiem by przesuwać pogrzebaczem bo to będzie gorące i może byc to szczelniejsze niż klapka. Palę już kilka dni i nie widzę by to jakoś przeszkadzało. Rozpalam jak w starym piecu czyli układam rozpałkę na to drobniejsze drewno i potem grubsze, jak się rozpali czyli zrobi warstwa żaru w komorze zamykam klapkę i przełączenie na dolne spalanie. Nie ruszałem tej klapki z krótkim wylotem bo niepotrzebne, ale można poeksperymentować. Jak dokładam otwieram klapkę i po chwili otwieram drzwi komory załadowczej. Scianki tego zrobionego kanału są z blachy 5 mm akurat taką miałem ze starego pieca. Robota na kilka godzin ale opłaca się - kotłownia już nie jest krematorium i bardzo szybko i skutecznie się piec rozpala. Kiedyś zostawiłem go na niższej temperaturze i zrobiło się trochę smoliście, otworzyłem klapka i pozwoliem na mocne palenie i smoła została wypalona tak w kanale dymowym jak i komorze spalania. Dodam jeszcze że wywaliłem tę blachę ze środka - nie wkładałem jej wcale, wywaliłem też te blachy osłonowe z drzwiczek bo tylko można sobie nimi ręce pokaleczyć i przeszkadzają w ustawieniu drzwiczek. Zrobiłem z nich brytfannę na popiół Jakby jakieś pytania odpowiem . proszę się nie śmiać z moich spawów bo to amator robił ale jak działa to skuteczne, to przecie nie na wystawę. mój mail jakby co: [email protected] niżej są zdjęcia i opis . Pozdrawiam .
  8. Setlans Selwan 15 po kilku rozpalaniach każde według innej metody miałem cała kotłownię i piwnice dymu. miałem go dość. Ale po co człowiekowi głowa. Zrobiłem mu kanał oddymiający - klapkę pomiedzy paleniskiem i kanałem dymowym Kilka godzin roboty, trochę narzędzi typu flex duży i mały, spawarka i jest. Kotłownia bez dymu, rozpala się bardzo dobrze i jak się rozpali przełaczam na spalanie dolne i sobie fajnie gwiżdże. jak ładuję rewno także odchylam klapkę i nic się nie dymi do kotłowni. Polecam bo tego kanału nie mają ani 15 ani 11, a kanał fabryczny to nieporozumienie. Oczywiście wywaliłem - nie wkładałem tej blachy zmniejszającej komorę spalania. Jak ktoś zainteresowany to opiszę jak to zrobić i dodam zdjęcia, Szkoda, że nie robią tego fabrycznie bo to całkiem fajny piec tylko joby człowiek rzuca jak w nim rozpala.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.