Szanowni Panowie, wymiękam już i nie daje rady. Zawsze zdawało mi się że jestem pojętny ale.... instalacja podłogowa CO przerosła mnie i dlatego zwracam się do was o pomoc. Kupiłem 3-letni dom z ogrzewaniem podłogowym. Nie działa ono tak jak bym chciał. Piec huczy, gaz leci a podłogi zimne. Niestety firma która zrobiła instalacje już nie istnieje. Zatem radź se sam. Mam piec dwu biegowy i on działa. Na każdym z trzech pięter jest rozdzielacz CO z pompą obiegową i zaworami. Termostaty Uponor w każdym z pomieszczeń zarejestrowałem w centralkach na piętrach. To sprawdziłem. Siłowniki otwierają prawidłowe pętlę, na rotametrach widać przepływy, pompą załącza się. Tyle że..... na wejściu od strony pieca ( nastawa pieca na 42stC) do rozdzielacza rura jest bardzo ciepła. Zawór mechaniczny, termostat ustawiony na max. Niestety za nim jest już zimno. Nie wiem dlaczego. Zdejmowałem nawet głowice aby zlikwidować ewentualne podparcie..... ale nic. Nie jestem w stanie spowodować aby temp na górnej listwie była wyższa niż otoczenia.... Zawór na powrocie wody z rozdzielacza dziwny z czerwonym pokretlem - tez nie wiem jak poustawiany... pompa tłoczy w pętlę, zawory pootwierane a podłoga zimna bo i zimna woda w obiegu.... ratujcie.
