Pawlo ale chyba wystarczy aby ramka miała tylko 3 ścianki (front oraz lewą i prawą strone) czwartą ścianką jest ścianka pieca ukryta pod tą blaszką przykręconą na śrubki. Niby różnica niewielka ale zawsze masz większy otwór o grubość czwartej ścianki.
O widzisz wpadliśmy na ten sam pomysł tylko ty to już wykonałeś i sprawdziłeś że działa a ja tylko narazie w fazie pomysłu jestem i raczej tego nie wykonam bo jak pisałem jestem manualnym beztalenciem i na dodatek nie umiem spawać.
Czy nie dymi ci się z miejsca gdzie ten pręt wchodzi w dorobioną obudowę?
Klapka jest obracana, przesuwana czy uchylana a może jeszcze jakiś inny sposób otwierania ma bo patrzę na zdjęcie i nie widzę w jaki sposób się ją otwiera, wiem że tym prętem z czarną rączką ale nie widać jak.
Ja na setlansie 15 miałem 89max ale bardziej bałem się go grzać bo nadal nie mam pojęcia jak go awaryjnie ostudzić a i chyba w instrukcji czy na tabliczce jest maksymalna temperatura pracy 85 stopni.
Co do klapki oddymiającej to myślę że:
po zdjęciu tych ozdobnych blach z drzwiczek mamy dostęp do kołnierza otworu załadowczego i otworu dymowego. Teoretycznie wystarczy nawiercić otwory w kołnierzach a potem wspawać ramkę z klapką którą będziemy otwierać i zamykać w razie potrzeby. W ten sposób otrzymujemy klapkę oddymiającą albo zwykły piec kopciuch górnego spalania
Ja na setlansie 15 miałem 89max ale bardziej bałem się go grzać bo nadal nie mam pojęcia jak go awaryjnie ostudzić a i chyba w instrukcji czy na tabliczce jest maksymalna temperatura pracy 85 stopni.
Co do klapki oddymiającej to myślę że:
po zdjęciu tych ozdobnych blach z drzwiczek mamy dostęp do kołnierza otworu załadowczego i otworu dymowego. Teoretycznie wystarczy nawiercić otwory w kołnierzach a potem wspawać ramkę z klapką którą będziemy otwierać i zamykać w razie potrzeby. W ten sposób otrzymujemy klapkę oddymiającą albo zwykły piec kopciuch górnego spalania.
Tu gdzie leży łańcuszek można nawiercić otwory lub wyciąć kawałek kołnierza a potem zaspawać to miejsce ramką z klapką. Niestety jestem manualnym beztalenciem i nie umiem spawać więc nie jestem w stanie tego wykonać ale myślę że pomysł jest ok.
Ponoć selvans 21 ma już klapkę oddymiającą komorę czyli setlansy 11 i 15 są po prostu niedopracowane. Może inni producenci lepiej rozwiązali ten problem.
No właśnie 'w innym kotle' a ja piszę konkretnie o selvansie 15
Ciąg mam taki że drobniejsze patyki mi wciąga do otworu paleniska. Ten piec jest po prostu spierdzielony jeśli chodzi o oddymianie.
No właśnie o tym mówie że jak kupuje piec to chciałbym aby on działał a nie żebym jeszcze musiał wydać 3 razy tyle na bufor i wyciąg żeby mieć eko piec. Stary kopciuch działał bez nawiewów, wyciągów i bez prądu. Taki piec chciałem aby bez prądu działał jak trzeba. Mam piec olejowy z pompką wody ale potrzebowałem alternatywnego źródła ciepła do którego nie trzeba prądu i do którego nie będę musiał kupować bufora za drugie tyle co piec. Setlans 15 działa ale jest to niedopracowany piec który kopci przy dokładaniu opału
Po kilku miesiącach używania setlans selvans 15 z czystym sumieniem mogę powiedzieć że drugi raz tego gów.. bym nie kupił. Nauczyłem się rozpalać, założyłem miarkownik ciągu co jest bardzo dobrą rzeczą ale nie da się do tego pieca dołożyć opału bez dymienia, nie pomaga otwieranie górnych drzwiczek ani przełączanie na krótki obieg. Można niby przerabiać piec na wzór setlansa 21 który ma klapkę oddymiającą ale nie o to chodzi żeby poprawiać fabrykę. Nie każdy umie spawać i nie po to kupuję piec w sklepie żeby potem przy nim siedzieć z młotkiem i przecinakiem. A i jeszcze jedno przy wybieraniu popiołu w czasie palenia się w piecu dym także leci do kotłowni przez klapkę w drzwiczkach załadowczych. Więc wybranie popiołu możliwe jest w zasadzie tylko po wygaszeniu pieca no chyba że ktoś chce mieć wędzarnie. Piec jest beznadziejny. Jeśli ktoś chce mieć zwykły piec bez buforów i wyciągów kominowych to stanowczo nie polecam a nawet odradzam zakup setlansa 15.
Bufor dobra rzecz ale kosztuje sporo i to największy minus bufora.
A co do mocy pieca to poprzedni kopciuch miał moc 13kw i w sprawdzał się całkiem nieźle więc z jednej strony nie przeszkadzało mi tłumaczenie sprzedawcy że lepiej mieć 15 i palić spokojnie niż 11 i ganiać piec bo nie będzie dogrzewał.
Różnica w cenie to 200pln i to 11 była droższa bo 15 była ze starej dostawy w starej cenie (nową cene sprawdzałem u innego dystrybutora i tam faktycznie piec był droższy o 1000pln).
I trzeci powód to taki że mam strych który mam w planach zagospodarować i wtedy ze 100m do ogrzania robi się 200m.
15 kw było kupowane ponieważ fachowiec w sklepie wyliczył że 1kw ma starczać na 10m więc wyszło mu 10kw ale stwierdził że te wartości na piecu są zaniżone i lepiej mieć zapas mocy w razie czego a że po setlansie 11 następny to 15 więc zaproponował 15kw.
Nie mam pompki tak jak pisałem układ otwarty 100% grawitacja bez pompek zaworów i innych takich to prosty goły układ.
W ostateczności można dolewać zimnej wody do układu i niech gorąca się przelewa ale nie o to mi chodzi aby wylewać wodę tylko o metody szybkiego zbijania temperatury.
A co daje otwarcie czy zamknięcie rozetki z tyłu? Wiem że to powietrze wtórne ale co ono daje w tym piecu?
Nie mam żadnych pomp, miarkowników, nawiewów, wyciągów, zaworów itd.
Tak jak pisałem wcześniej to zwykły goły piec w układzie otwartym na 100% grawitacji
Przy zamkniętych wszystkich drzwiczkach dość długo ostatnio utrzymywała mi się stała temperatura a mi chodzi o szybkie wystudzenie temperatury jaką mam na piecu