Modernizuję kotłownie w starym przedwojennym budynku. Kiedyś za zetkę robiła tu nieszczelność okna.
Teraz chcę się przekuć pionowo przez parter aż na nieocieplony strych i tam przejść po pewnej odległości przez ścianę - są znaczne odcinki rur i nie wiem czy to zda egzamin. Uprzedzając komin jest jeszcze 5 metrów wyżej.
Patrząc od końca czyli dołu wyglądałoby to tak, że zakończenie zetki mamy kolanem 90 stopni ok. 30 cm na podłogą piwnicy (kotłowni). Następnie pionowo idziemy 5 metrów w górę, potem poziomo ok. 3 metry w bok i przechodzimy przez 60 cm mur. Zetka jest tylko o dziwnych proporcjach. Generalnie wychodzimy na zewnątrz na wysokości ok 3 metrów nad poziomem chodnika.
Może ktoś już tak robił.