A cóż w tym złego? Skoro jest termin DO 30 czerwca to tego dnia też mogę złożyć deklaracje. Jeżeli zaś urzędnicy się nie wyrabiają niech zmienią termin na 20tego, 15tego, kwiecień, luty, wrzesień lub całkiem inny rok.
Skoro mam sklep otwarty do 19-tej to do 19-tej! A ten klijent o18:59 będzie tak samo bez pośpiechu obsłużony jak ten o 10tej. Jeżeli nie będzie mi pasować to sklep będzie krócej otwarty i tyle.
A tak swoją drogą chciałbyś by pomocy czy porady medycznej udzielał ci lekarz, pielęgniarka, terapełta lub kto kolwiek mając na uwadze to, iż za dwie minuty kończy dyżur? Niektórzy i tak swoich klijentów, petentów czy pacjentów traktują na *odwal sie* i nie ma to znaczenia, że ktoś jest za pięć dwunasta.
Znając życie i mentalność naszego pracowitego narodu dobrze wiesz, że zawsze znajdzie się taki kowalski jak ty, któremu zawsze coś nie pasuje!