@Mac08 bardzo dziękuję za zaangażowanie w mój wątek, wszystkie rady i wskazówki.
Sprawa została rozwiązana po części przypadkiem. Mianowicie z racji że coś na rurach przeciekało, a montaż pieca odbywał się niedawno, przyjechali monterzy poprawić instalację.
Co się okazało - prawdopodobnie po pierwszym rozpaleniu uruchomił się "Termostat awaryjny przegrzewu wody C.O (bezpowrotny)" - zaznaczony na zdjęciu.
Fascynujący jest fakt, że włączenie się tego termostatu nie jest w żaden sposób sygnalizowane.
Co więcej, przy włączonym - można normalnie obsługiwać piec.
Więc przy okazji naprawy instalacji mama poprosiła monterów żeby pokazali jej jak się w tym piecu pali, bo stwierdziła, że sama najwyraźniej nie potrafi. Panowie doszli do wniosku, że nie załącza się wentylator - to była przyczyna zarówno dymienia przy otwieraniu pieca, jak i braku osiągania odpowiedniej temperatury. Po wyłączeniu tego przycisku awaryjnego nareszcie w piecu można palić "po ludzku". Piec szybko osiąga pożądaną temperaturę, jak również nie dymi przy otwieraniu.
Tak więc warto zapamiętać, że włączenie się tego termostatu awaryjnego powoduje jedną konkretną rzecz - brak pracy wentylatora.