m4rkiz

czyszczenie płomieniówek mam w plumie na stałe ustawione na 15 minut, 6 godzin przerwy, impuls co 7 sekund (tylko tą ostatnią pozycję mogę edytować w menu serwisowym) czy jest sens kontaktować się z producentem w sprawie wyłączenia tego, czy macie jakieś patenty, żeby podłączyć silnik bezpośrednio pod programator czasowy? szlag mnie trafia, bo mimo regularnego czyszczenia co sezon w sypialni sąsiadującej z kominem potrafi zapiszczeć w środku nocy - na timerze zrobiłbym po prostu przerwę w czyszczeniu w godzinach 21-6, ale sterownik wywala alarm kiedy nie dostaje impulsów w spodziewanym momencie producent coś pomoże czy zostaje przygotować układ, który będzie dawał impulsy imitujące czujnik halla po zasileniu?

mi się wydaje że jednak econetem może dać się włączyć bo u mnie wygląda to tak jak na zdjeciach w sterowniku nawet nie mam wyboru trybu, ale przez stronę tak i jak widać ikonka FL oraz wszystkie ustawienia FL pojawiają się po włączeniu jeżeli pytania o kod nie pomogą, to najprościej byłoby chyba znaleźć kogoś z okolicy kto podłączyłby swój ecolink+econet, albo kupić wysyłkowo z możliwością odstąpienia w 14 dni jeżeli się aktywować nie uda (chociaż nie wiem jakie tu mają licencje, warunki zwrotu etc.) na znanym forum elektronicznym jest też wątek o robieniu econeta od podstaw - konwerter rs485 na usb i wgrywanie firmware do tplinka MR3020, ale to i tak w zasadzie nie działa przez stronę bo jest weryfikacja po macu urządzenia

chyba najprościej byłoby sprawdzić econetem czy pojawi się wybór trybu FL nie znam innych kodów do tego sterownika niż 0000, 1111, 4096, 5096

sprawdziłbym czy dmucha jak powinien, retopal powinien być kompletnie bezproblemowym ekogroszkiem więc jeżeli to jest retopal i nie masz problemów z wysypywaniem żaru (zbyt duże podawanie) albo zapadającym się kopczykiem (zbyt małe) to w grę wchodzi w zasadzie tylko powietrze

ale na co chcesz patrzeć? przecież to nawet nie jest badanie czy deklaracja na konkretną partię (i jak widać nie jest to ekogroszek) tylko tabelka z zakresami przepisanymi wprost z ustawy - to co się faktycznie dostaje jest lepsze albo dużo lepsze od tego co w tabelce, tylko dziś, kiedy normy są i tak zawieszone, każdy ma to gdzieś - deklaruje się minimum bez ciągłych badań bo towar i tak jest lepszy więc nikt się niezgodności nie czepi, a sprzedaje się 'na pniu' wesoła zwykle ma popiół w granicach 5-9%, siarkę do 0,6% i wartość opałową powyżej 28 Mj/kg jej jedynym problemem jest to że może mieć wysoką spiekalność - poza skarbkiem czy pieklorzem z dobrej partii żaden krajowy ekogroszek nie jest lepszy, a w mieszankach wesoła jest tym węglem od kaloryczności, do którego dosypuje się byle co, żeby ograniczyć spiekalność

czytałem też żeby próbować ewentualnie iść w rzadkie i długie podawanie, osobiście w fuzzylogic nie mam z wesołą żadnego problemu po korekcie podtrzymania, więc byłbym daleki od nazywania jej 'dziadowską', jest duuuuużo znacznie gorszych węgli

nie wiem jak się włącza, mam włączony 'od zawsze' i możliwość wybrania go w econecie, ecoster to panel kontrolny z termostatem właśnie palę wesołą, ale w fuzzy logic ustawionym na 80%, konieczna było tylko zwiększenie częstotliwości w podtrzymaniu z 30 min na 10, bo inaczej wygasał z powodu zbyt rzadkiego przedmuchiwania, ale poza tym spalanie ideał latem próbowałem grzać nim wodę na ustawieniach ręcznych z korektami podawania -6% i nadmuch +1,3% w kotle 17kw, ale jest na to zbyt kaloryczny i o ile wodę grzał rekordowo szybko, to w podtrzymaniu się dusił

dremel, śruba albo pręt do wybicia, młotek, jakiś drobny papier ścierny i kawałeczek szmatki do oczyszczenia, kawałek rurki ~34mm do wbicia - żadna filozofia, góra godzina roboty jeżeli obędzie się bez komplikacji - warto zrobić to przy pierwszych oznakach gorszej pracy łożysk bo i gniazda i pręty nie były już w jakimś bardzo dobrym stanie - pewnie kwestia siarki i stosunkowo luźnego spasowania przy okazji - ma ktoś jeszcze problemy z econetem zaktualizowanym do wersji 3.2.3819? przez dwa lata zero problemów, a teraz raz w tygodniu, po zalogowaniu na stronę widzę że urządzenie nieaktywne, dioda sygnalizująca komunikację z serwerem zgaszona, w piecu info że wszystko ok pomaga tylko odpięcie zasilania z econety i podłączenie ponowne

proponuję od razu zaopatrzyć się w komplet łożysk (u mnie w 17kW rocznik 2018 jest to 6202 2Z C3 15X35X11) koszt znikomy (allegro 3,62 sztuka) bo ciężko znaleźć z dnia na dzień c3 poza dużymi hurtowniami u mnie zaczęło się od przeskakiwania łańcucha od czasu do czasu, rozebrałem więc całość, wyczyściłem zaimprowizowanym narzędziem (szczotka nie chciała ruszyć tej wyślizganej skorupy) ale przy składaniu okazało się że to 2 łożyska stoją przez korozję wymiana do zrobienia samemu w godzinkę przy piwku, ale trzeba mieć dremla z tarczami bo łożyska są blokowane punktakiem i wybijanie ich bez zeszlifowania wystającego materiału to raczej słaby pomysł

to zależy dlaczego gaśnie - trzeba zidentyfikować problem i go skorygować, musisz wybadać moment kiedy jest dłużej w podtrzymaniu i pooglądać co się dzieje jak masz węgla w palenisku 'na równo' ale się nie pali to zwiększ czas nadmuchu jeżeli węgiel jest przesypywany niespalony to musisz zmniejszyć podawanie* a jeżeli kopczyk paleniska ci się zapada bo węgiel wypala się zbyt szybko to trzeba by zmniejszyć czas nadmuchu, zwiększyć podawanie węgla *tutaj ważna uwaga - jak palimy w piecu to naszym zadaniem nie jest ładnie wypalić węgiel, tylko uzyskać ciepło - zwiększając ilość powietrza 'żeby się wypaliło' zwiększamy też temperaturę spalin - warto mieć termometr w czopuchu i upewniać się że po podkręceniu powietrza nie pchamy tego całego ciepła prosto w komin

ja w moim 17kW robiłem testy latem i skończyło się na korektach podawanie -6% nadmuch +1,3% moja wesoła jest kruszona z orzecha więc jest w niej miał nie wiem jak będzie się zachowywał w ciągłej pracy, bo to były ustawienia do podgrzewania cwu (praca około 45 minut), w tym sezonie jeszcze nie odpalałem CO a wodę grzeję jakimś 25Mj ze składu którego mam jeszcze mały zapas

plum będzie pokazywał błąd wentylatora jeżeli np. jego obroty są zbyt duże - np. jeżeli w rozpalaniu dasz 50% to go zobaczysz kocioł używam już drugi sezon (ekogroszek, 17kW, podłogówka z dwoma rozdzielaczami z pompami, sprzęgło hydrauliczne, grzanie cwu, cyrkulacja cwu, moduł B, ecoster200, econet300) po pierwszych przeróbkach i serwisach (luźny czujnik temperatury kotła, kątowa smarowniczka, czyszczenie płomieniówek przyrządem własnej roboty bo piszczały [styl od łopaty, rura kanalizacyjna 50 z papierem 16 do żyrafy - szczotki nie dawały rady] jest bezobsługowy i bezproblemowy. Najbardziej podobało mi się to że w sezonie można mu sypać co się chce i w zasadzie korekty przy typowych ekogroszkach są niepotrzebne - dopiero zastosowanie takich cudów jak wesoła (31Mj) wymaga korekty podawania o kilkanaście % (korekta wentylatorem mija się z celem bo rośnie temperatura spalin). W sezonie do kotła zaglądam raz na tydzień żeby go zasypać i raz na miesiąc żeby zmienić worek i wyczyścić. Zdecydowanie można go polecić, aczkolwiek sterownik pluma z racji bogactwa opcji może onieśmielać. I tu mam zastrzeżenie co do sterownika - mimo odpowiedniego (?) ustawienia, pokazującej się co tydzień ikonki krzyżyka kocioł nigdy nie wykonywał u mnie automatycznej dezynfekcji CWU - o czym dowiedziałem się dopiero analizując wykresy temperatury cwu na stronie econet. Ale że mam ją wysoką (60) i regularnie robię to ręcznie to odpuściłem sobie śledztwo w tej sprawie. Module ecoNET version:3.2.3810 Module A version: 103.31.25 Module Panel version:103.30.20 Module ecoSTER 1 version:10.11.8