Cześć, posiadam kocioł Lazar smartfire 15w, w ubiegłym grudniu serwisant od Lazara stwierdził, ze wszystko jest Ok i faktycznie do dnia wczorajszego nie miałem większych problemów. W piątek wszystko zaczęło wariować. Kocioł praktycznie ciagle pokazuje błąd, żeby wyczyścić popielnik, który jest pusty. Zauważyłem, ze pellet nie spała się do końca a w kominie jest sadza. Pompa wody odpala się, dobija do zadabej temperatury po czym się wyłącza i wraca do 0. Od początku używam Barlinka wiec to nie wina pelletu (raczej). Jakieś rady? Aktualnie piec jest wyłączony bo i tak nie potrafi zagrzać domu, tylko traci pellet