Bardzo rzadko udzielam się na jakimkolwiek forum raczej czytam i staram się wyciągać wnioski z doświadczeń innych. Tym razem zrobię wyjątek być może komuś pomoże w podjęciu decyzji to co napiszę.
W styczniu wymieniłem kopciucha na kocioł blaze green 26kW plus 2 bufory po 1000l które izolowałem sam wełną mineralną 15cm z wykończeniem zewnętrznym alufox. To wszystko kosztowało mnie nie mało bo 53 000zł brutto ale obecnie jestem bardzo zadowolony z pracy tej instalacji. Kocioł jest bardzo prosty w obsłudze, rozpala się błyskawicznie, spala wszystko byle byłoby suche, od grubych karp i polan przez spróchniałe sztachety, po zrębki i trot. Ja palę w nim zrębką z własnego rębaka, do kotła wchodzi 5 wiaderek 20l zrębki i trochę grubszego drzewa na spód. Taki zasyp nagrzewa mi cały pierwszy bufor do 80 stopni a drugi do 70 stopni góra, 40 dół bez odbioru na instalację.
Osobiście polecam każdemu bo ja na chwilę obecną nie widzę w nim żadnych wad oprócz ceny która niestety nie jest mała... Załączam zdjęcie kotłowni oraz zrębki którą palę w kotle...