Skocz do zawartości

butibumaa

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia butibumaa

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Witam .Tez zastanawiam się nad wyborem ogrzewania do swojego mieszkania. Oczywiscie wchodzą tylko dwie opcje do wyboru: gaz i elektryka. Węgiel i drewno odpada z powodu brudu, 3 piętra oraz przebywania w domu samotnie w ciągu dnia 10-letniego dziecka. Instalacja gazowa dla mnie to koszt około 11 tys (nowy komin, przeróbka inst. gazowej, montaz i piec). Instalacja elektryczna to około 6,5 tyś ( dwa piece dynamiczne akumulacyjne AEG 2kV i 3 kV + w łazience nagrzewnica + sterowanie pogodowe ELFAMATIC + woda z bojlera). Na obydwa ogrzewania moge otrzymać dofinansowanie z gminy w ramach Programu Ograniczenia Niskeij Emisji w wysokości ok. 4 tyś. Za piecami akumulacyjnymi przemawia fakt ze w przypadku przeprowadzki piece zabieram z soba lub sprzedaję i odzyskuje jakąś tam część inwestycji. Przy gazie cała instalacja zostaje, tak samo jest z robocizną a tylko piec bym mógł sprzedac.
  2. Dzięki za juz. Dziś spotkałem się z gościem od zakładania ogrzewania i po konsultacji z kominiarzem, który widzieli ten lokal stwierdził iż nie ma możliwości podłączenia jakiegokolwiek pieca w komin pieca kaflowego. Powiedział , że i tak trzeba stawiać nowy komin w kuchni i to jest najlepsze wyjście. Po obliczeniu wstępnych kosztów okazało się iż cena węglowego będzie niewiele odbiegać od ogrzewania gazowego. Na korzyśc gazowego przemawia fakt iż od kwietnia znowu startuje w moim mieście Program Ograniczenia Niskiej Emisji, gdzie bedę mógł ubiegać się o refundację kosztów. Gościu stwierdził, że zwracali przeciętnie około 4 tyś . Teraz to już sam nie wiem
  3. Witam. Około 2 tygodnie temu zostałem szczęśliwym posiadaczem mieszkania składającego się z 35 m2. W skład lokum wchodzi ok. 14,5 m2 pokoju, 14 m2 kuchni (tzn. aneksu kuchennego o czym później) oraz przed pokój ok. 2 m2 i ubikacja 1,5 m2. Mieszkanie znajduje się na ostatnim trzecim piętrze bloku wybudowanego około 50 lat temu. Blok nieocieplony. Nad mieszkaniem znajduje się strych. W mieszkaniu znajduje się piec kaflowy węglowy wbudowany w sciąnę tak, że ogrzewa dwa pomieszczenia na raz. Do lokum jest doprowadzona instalacja gazowa. Wentylacja czynna, sprawna. Podłoga drewniana, wysokość scian 2,70 m, okna beda wymienone na plastiki. No i teraz pojawia się pytanie odnosnie ogrzewania. Jakie ogrzewanie zastosować aby było tradycyjnie czyli "tanio, efektywnie, w miarę bezobsługowo i w miare czysto"? Co polecacie zastosować w mieszkaniu? Jak poprowadzić ciepłą wodę, za pomocą czego ją ogrzewać? Myslałem nad ogrzewaniem gazowym ale po wizycie gościa z administracji nie mam pewności czy za 3-4 lub 7 lat będzie w tym budynku gaz. Proszę o porady i wyrozumiałość jeśli będę odpowiadał prostymi zdaniami ale jestem laikiem w tych sprawach i liczę na Waszą pomoc. Oto pogladowe zdjecie lokalu. Uploaded with ImageShack.us
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.