Skocz do zawartości

waldun

Forumowicz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia waldun

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Starter dyskusji
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. co prawda to prawda. Ja mam, a właściwie miałem ogrzewanie na olej. Do ogrzania ok 220 m2 wyszło mi w sezonie ok 2500 l. Teraz CO mam na kocioł głównie na drewno połączony z istniejącą już instalacją (czyli awaryjnie mogę wykorzystać ciągle olej do ogrzewania) i w ubiegłym roku spaliłem ok 10 m drewna suchego + 2metry drewna po budowie (stemple, łaty) + 1,5 tony węgla. Dodam, że zwiększyła mi się powierzchnia do ogrzania do 255 m2. przeliczając koszt wychodzi olej ok. 7 tyś złotych za sezon drewno+węgiel - ok 2,5 tyś za sezon Co oznacza, że już po pierwszym sezonie zwrócił mi się koszt nowej instalacji (kocioł, zawór 4d i reszta osprzętu zamknęło się w kwocie ok 4,5 tyś, robota na szczęście była gratis )
  2. Ja mam Dor 32D. Miarkownik oczywiście podczepiony pod górna klapkę. Przy próbie podłączenia miarkownika standardowo u mnie występuje dymienie górą. Na powietrze wtórne wydaje mi się nie masz wpływu niezależnie od tego gdzie masz podłączony miarkownik, no chyba, że masz na myśli powietrze dodatkowe (przez te boczne wloty). Ja osobiście nie zauważyłem różnicy w spalaniu, kolorze płomienia, itp. czy mam te boczne wloty uchylone czy też nie. Jeżeli chodzi o Twoje pytanie dotyczące spalania się w komorze to przy paleniu drewnem pali się tylko dół natomiast jak palę węglem to faktycznie pali się grubsza warstwa (tak powiedzmy na 1/3 komory), za to na węglu dłużej trzyma. Jeden pełen załadunek węgla spokojnie wystarcza mi na cały dzień. Chociaż ja preferuję wrzucić pół komory (jedno wiaderko węgla) rano i drugie pół wieczorem. Tym sposobem nie wygaszam pieca od czyszczenia do czyszczenia; czyli co ok miesiąca. Jeszcze jedna różnica przy spalaniu drewnem a węglem. Przy czyszczeniu pieca po drewnie praktycznie się nie ubrudzisz a po paleniu węglem jesteś cały czarny Ty i Twoja kotłownia (tyle pyłu)
  3. piotr automatyk: poproszę o jakiś kontakt do Pana. Dzwonię ale telefon ciągle wyłączony a na PW brak odpowiedzi:( Jak się z Panem skontaktować?
  4. Ja mam od tego sezonu K32-1 - czyli ten na drewno. I jestem zadowolony. Tez zastanawiam się oczywiście nad doskonaleniem w miarę moich umiejętności i możliwości ale generalnie kocioł polecam ze względu na jakość, prostotę i cenę. Zapewne jak z każdym kociołkiem należy trochę czasu poświęcić aby się go nauczyć ale generalnie jest OK. Najważniejsze dla mnie teraz zmian to dodanie kilku szamotek i zmniejszenie paleniska - czyli innymi słowy zastosowanie powyższych pomysłów. ps. jako, że z zakupionych na ten sezon 10 metrów drewna zostało mi 3 to ostatnio zaczynam się bawić w palenie węglem..... i powiem, że nawet nieźle to wychodzi: 5 polan drewna i do połowy komory węgla i mam na 10h spokoju - a co by było jakbym załadował do pełna:)
  5. Witam, Tylko jedno pytanie: Jako zabezpieczenie kotła na paliwo stałe mam spiralę schładzającą i teraz chciałbym do instalacji dodać zawór 4d. W którym miejscu zamontować zawór 4d przed czy za spiralą chłodzącą? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.