Łączę się w "bulu" bo mam prawie tak samo jak Ty
- mały obieg to bojler zaraz przy piecu
- termostaty na wszystkich grzejnikach
- ja nie mam podłogówki
- ja nie mam żadnego zaworu 3 i 4d i baaardzo poważnie się na nad tym zastanawiam
bo woda CO idzie na kaloryfery taka jak ustawiona na piecu czyli ok 50 lub więcej (zależy od temp zew)
- jak mam przykręcony powrót z kaloryferów do granicy możliwości (zaworem kulowym) to NAJMNIEJSZA różnica między zasilaniem a powrotem to 7-8 stopnie
- jak mam wszystko pootwierane to różnica sięga 15-17 stopni
- największe skoki temperatury kotła, modulacji, i spalania są w momencie otwarcia termostatów