Skocz do zawartości

misiumaly

Nowy Forumowicz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Kocioł
    MPM DS 25

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Koprzywnica

Osiągnięcia misiumaly

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. misiumaly

    Kocioł DS MPM

    Dla węgiel jest ok. Z worka 25 kg zostaje na ruszcie tak 4-5 kamieni ale nie zawsze. Miału w workach nie było granulacja ok. U mnie nic się nie wiesza bo mam komorę z wersji 28-32 kw na 4 rusztach. Z tego ruskiego węgla jest dużo popiołu ale to już pisałem wcześniej. Worki mają jeszcze jedna przewagę poprzednio jak kupowałem węgiel to sam byłem na składzie przyczepą sierpień 2 m-ce bez deszczu opał suchutki, waga pewna ale sporo miału (ładują dużą ładowarka, a jak załadunek ręczny to chyba 50 zł drożej za tonę) ale przy wrzucaniu do kotłowni po sypie wszystko czarne a teraz zniosłem sobie w woreczkach elegancko bez brudu. Płaciłem 640 zł przelewem kupiłem w czwartek wieczorem, węgiel przywiozła Poczta Polska w poniedziałek . Kolega kupował w tym tygodniu i podobnie czekał.
  2. misiumaly

    Kocioł DS MPM

    Witam. Ja mam kocioł 25 kW ze zwiększona komorą spalania tzn mam 4 ruszty żeliwne, choć producent na kotle pisze, że to 28-32kW. Kocioł ładowany od góry. Dom ponad 220 m2 stara instalacja grube rury, żeliwne grzejniki wchodzi w nie ponad 600 litrów wody + zbiornik 140 l CWU w niedalekiej przyszłości dorobiona będzie podłogówka na korytarzu i w łazience. Dom docieplony 5 cm styropianu z czego półpiętro jest obłożone jakimiś płytkami dekoracyjnymi z betonu, jest to do zlikwidowania i trzeba dokleić styropian na całości. Kocioł zamontowany w sierpniu palone od września w zasadzie codziennie. Kocioł kupiony z myślą o paleniu drzewem i aby nie latać co chwilę do kotłowni i dokładać non stop tak jak to było w poprzednim kotle kupiłem z powiększona komorą. Dlaczego taki duży wsad - ponieważ mam sad i drewno mam z jabłonek plus korzenie z wyrwanego sadu (mam łuparkę hydrauliczna do drzewa i rębak do gałęzi) jeszcze teraz mała informacja drzewem w tym roku mało paliłem ponieważ dopiero schnie cała pryzma pod wiatą będzie jak znalazł na najbliższe 3-4 lata a jeszcze sadu trochę zostało do podmiany. Poprzedni piec PER-EKO 18 kW górnego spalania nie dawał rady w domu zimno, wilgoć przy oknach i w ogóle słabo. Teraz w domu ciepełko przeważnie 24- 26 stopnie zero wilgoci przy oknach i ogólne jest super. Teraz parę uwag od początku użytkowania. Na początku lało się z wyczystki przez ok 5-6 paleń później zero problemów, klapka krótkiego obiegu zawieszała się więc ją przyszlifowałem, popsuła się betonowa przegroda plus pękł ten niby szamot przy drzwiczkach nad drzwiczkami do popielnika i jeszcze urwała mi się śruba łącząca dźwignie od popielania z ośką po prostu ją ucięło. W tym roku palę ruskim węglem groszkiem 520 zł z tonę a teraz dokupiłem węgiel z Energo orzech II. Przy rozpalaniu dopóki kocioł nie złapie temperatury to dosyć kopci z komina, po złapaniu temperatury dymu praktycznie nie ma, ładny płomień w kolorze denaturatu. Kocioł ustawiam na miarkowniku Honeywell na 60 stopni i wychodzę z kotłowni. Jak były temperatury jesienne to po rozpaleniu wrzucałem ok 15 kg węgla tak ok 20 rano o 6 na piecu ok 40 stopni, gdy już było zimno ładuje worek 25 kg tak ok 21 i mam spokój co najmniej 12 h. Najdłużej udało mi sie palić bez dokładania 24 h ale zaznaczam piec nie był załadowany na full gdyż troszkę się go bałem tak zostawić samego w domu tylko z teściową :) a byliśmy z żoną na weselu.Co do popiołu to jest go sporo ale to wina węgla a nie pieca. Zobaczymy jak w następnym sezonie sprawdzi się na drewnie. Na pewno zaraz troszkę zostanę opitolony, że kocioł jest za duży ale mi pasuje właśnie taki. Dodam może, że przed zakupem zrobiłem sobie wycieczkę do producenta mam do niego ok 120 km i wszystko sobie dokładnie obejrzałem, porównałem np 17-19 do 21-25 kW i do 25 kW z powiększoną komorą i drzwiczkami z góry z z przodu i obgadałem co mi jest potrzebne i do czego.
  3. misiumaly

    Kocioł DS MPM

    Ja też mam miarkownik honeywella i ramię również był za krótkie, więc wziąłem z warsztatu klucz imbus 6 mm i dospawałem do ramienia z miarkownika i wszystko dział ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.