Skocz do zawartości

maurycy81

Forumowicz
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia maurycy81

Ciekawy

Ciekawy (3/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Pierwszy post

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Na wiosnę chciałem zamontować kolektory słoneczne. Posiadam dwa bojlery: - w kotłownii GALMET SGW(S)B Tower Biwal (pionowy), 300 litrów, wersja: standard, wężownice: dwie spiralne, anoda: magnezowa korzysta z niego 6-7 osób - w innej części budynku (drugie mieszkanie) posiadam drugi bojler ok. 120l - oddalony jest od kotłownii o jakieś 15m i korzystają z niego 3-4 osoby. Mam kocioł na ekogroszek i dwie pompki do każdego bojlera jest osobna - w tej kwestii sprawdza się to wszystko w jak najlepszym porządku. Zastanawiałem nad kolektorami słonecznymi cisnieniowymi (takimi ze zbiornikiem, które montuje się z pominięciem bojlera który posiadam) np. https://sanko.com.pl/userdata/public/gfx/19804a58f79875f4f5a6dbb8772bb841.jpg https://sanko.com.pl/pl/p/Kolektor-sloneczny-240L-podgrzewacz-cisnieniowy-galwanizowany-24-rury/277 1) Myślałem o takim jak wyżej ale kolektorze 300l 2) oraz o drugim kolektorze 120l No i wtedy puściłbym dwie niezależne instalacje i problem z głowy. Natomiast w miejscu w którym bym postawił te kolektory latem jest słońce od ok. 9 do godz. 16. A potem pada cień, więc wątpię, ze to wystarczy do nagrzania takiej ilości wody. Pomysł odrzuciłem bo w innym miejscu nie bardzo mam możliwość je postawić. Myślałem, że kolektory ciśnieniowe to tylko te ze zbiornikiem (jak w linku wyżej). Z tego co się dowiedziałem GALMET ma w sprzedaży płaskie kolektory CIŚNIENIOWE montowane na dachu. Czy faktycznie te płaskie też są ciśnieniowe? ("Kolektory są podłączone do wężownicy przez przewody ze stali nierdzewnej") i wtedy podłączone by były do bojlerów które już posiadam. "Zestaw solarny PREMIUM PLUS ALU(3xKSG21 GT) bez zbiornika" za 10500 zł brutto W skład zestawu wchodzi: 3 kolektory KSG 21 GT Komplet przyłączeniowy kolektorów Grupa pompowa jednodrogowa Naczynie solarne Komplet przyłączeniowy naczynia Sterownik STDC 20 l glikolu" Do podłączenia myślałem dać: https://allegro.pl/oferta/przewod-elastyczny-dn16-15mb-rura-solarna-nierdzew-7283556927 lub https://allegro.pl/oferta/elastyczna-rura-ze-stali-nierdzewnej-flexo-dn16-10581644566 W praktyce nie wiem jeszcze jakby to miało być podłączone czy dwa kolektory do tego jednego bojlera, a trzeci do tego drugiego bojlera, ale zakładam że wszystko do kotłownii i wtedy pompką do drugiego bojlera (pewnie w ten sposób). Musiałbym temat przegadać jeszcze z hydraulikiem. Co sądzicie o takim zestawie "Zestaw solarny PREMIUM PLUS ALU(3xKSG21 GT) bez zbiornika" ? Czy to będzie dobre rozwiązanie w mojej sytuacji? I czy wystarczy na 9-11 osób? Bo według tego co jest na stronie terme na taka ilość osób bym musiał kupić jeszcze więcej - https://terme.pl/pl/products/zestaw-solarny-premium-maxi-plus-5x-ksg-21-premium-gt-bez-wymiennika-c-w-u-galmet-08-902005-4879 "Idealny dla 5-10 osób", ale wtedy cena to już 15000+robocizna Czy ktoś z was ma podobny zestaw z firmy GALMET i może się podzielić opinią? Czy jednak polecacie jakieś inne rozwiązanie?
  2. możesz rozwinac dlaczego nie będzie? Ja nie mam 70s tylko od paru dni mam 5min w podtrzymaniu, jak bardziej wydłuże to się kopiec będzie zapadał. A o ile powinna temperatura w podtrzymaniu przekraczać? Dziś przesłone wentylatora zamknąłem całkowicie (i tak ma naciecie na dostep powietrza, więc jakiś dostęp powietrza powinien być (?) ) bo inaczej to jeszcze szybciej by wypalało i zmieniłem czas z 5min na 6min. Myślałem też ewentualnie o zamontowaniu klapki do wentylatora (ale nie wiem czy ma to sens gdy jest przesłona). https://www.domer.pl/regulator-ciagu-przepustnica-powietrza-tr-6a-wymiar-70-x-45-x-70-mm-pod-dmuchawe.html o czymś takim myślałem.
  3. Chodzi o to, że jak mam ustawione 50 na kotle i pid na 4 to przekracza do 55 i potem w podtrzymaniu (potrafi być nawet 45min-1h zależy od temperatur) i dochodzi nawet do 65 na kotle. I potem spada do jakiś 47 i tak w kołko. Natomiast jak kiedyś ustawiałem 55 na kotle to w podtrzymaniu dochodził nawet do 70. Na ten moment podniosłem do 55 stopni na kotle i 50 na pompie na powrocie. Tak będzie ok?:d Ja mam zapewne inny sterownik (iryd 610). Co do spiekow u mnie zostały i jest to mój pierwszy sezon z ekogroszkiem, więc nie podpowiem. Jedynie teraz wiem, ze na twoim miejscu bazowałbym na tych ustawieniach które ci się sprawdzały, a że ten węgiel jest bardziej "kaloryczny" od tego co miałem to u mnie "wydłużenie przerwy i większy nadmuch dla 100% mocy rozwiązało sprawe.". Spieków się nie pozbyłem, ale jest już ich ZDECYDOWANIE mniej i są to już w większości żużlowe (te z popiołu).
  4. Wiosną zeszłego roku kupiłem groszek w foliowych workach 24MJ i jak wrzucam 125kg do podajnika to po krótkim czasie mam mokre ścianki zbiornika na opał. Wiem, że popełniłem błąd bo teraz to z takich worków foliowych bym latem go wysypał i dał mu dobrze wyschnąć ewentualnie potem wrzucił w worki polipropylenowe. Teraz z braku wyjścia kupiłem i zamontowałem takie dosuszanie https://www.domer.pl/osuszacz-opalu-do-zbiornika-na-ekogroszek.html i nic się nie zmieniło, zbiornik na opał jak był mokry tak jest. Bez efektu zadnego. Już zbiornik zaczyna rdzewieć 😛 Wrzucałem też pochłaniacze wilgoci, ale niewiele pomogło. Wysypywałem też ten groszek luzem, żeby dać mu bardziej wyschnąć, ale teraz to z mizernym skutkiem. Czytałem że w kotłach Zębiec fabryczne dosuszanie działa świetnie i 100kg zbiornik jest suchy w ciągu 24h. Ktoś ma takie dosuszanie i mógłby zrobić fotki/filmik jak to u was funkcjonuje? Ewentualnie co mogę zrobić w takim przypadku?:P
  5. Dzięki, jakoś udało się opanować, chociaż teraz wiem, ze będzie szło tym palić. Temperatura zadana na kotle: 50 Temperatura na mieszaczu: sterowanie pogodowe Ustawienia dla 100% mocy: 18s ; dmuchawa 12 bieg Ustawienia dla 1% mocy: 1min 30s; dmuchawa 1 bieg Czas podawania: 5s Podtrzymanie: 3min; dmuchawa 1 bieg Praca PID: +4; fabryczne: KP=48; KI=21 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-20% Przesłona wentylatora zamknięta całkowicie (bo i tak jest na niej wycięcie na powietrze) bo inaczej wypalało węgiel w podtrzymaniu Efekt: Trochę spieki są, ale jest ok. Zatem wydłużenie przerwy i większy nadmuch dla 100% mocy rozwiązało sprawe. Bercus również miał racje - lepiej było zacząć od lekkich modyfikacji ustawień, które mi się sprawdzały na innym groszku.
  6. Kocioł 35KW, sterownik IRYD 610. [====] Ustawienia, które sprawdzają się przy węglu 24MJ, kopczyk spoko, lekkie spieki są, ale żużlowe i raz dziennie popiół wybieram i jest ok. Ustawienia dla 100% mocy: 15s ; dmuchawa 5bieg Ustawienia dla 1% mocy: 1min 10s Czas podawania: 5s Podtrzymanie: 4min; dmuchawa 1 bieg bieg przez 5s Praca PID: +4; KP=90; KI=10 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-20% Przesłona wentylatora otwarta w 1/3 [====] Chciałem zostawić te ustawienia co wyżej, ale było sporo spieków i w podtrzymaniu za mocno sie wypalał, więc musiałem coś zmienić (niżej ustawienia), ale zmieniłem na gorsze, węgla była cała węglarka po 12h - inaczej mówiąc cały popielnik po 12h to co widac na fotce. [====] Ustawienia jakie dałem na węgiel z gminy (podobno 28MJ) 07-01-2023 Temperatura zadana na kotle: 50 Temperatura na mieszaczu: 35 Ustawienia dla 100% mocy: 28s ; dmuchawa 5bieg Ustawienia dla 1% mocy: 1min 40s; dmuchawa 1 bieg Czas podawania: 10s Podtrzymanie: 4min; dmuchawa 1 bieg przez 5s Praca PID: +4; fabryczne: KP=48; KI=21 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-20% Klapka wentylatora praktycznie zamknięta bo inaczej wypalało węgiel w podtrzymaniu Efekt: Spieki jak na załączonych zdjęciach, pełno niedopalonego węgla i dziwne formowanie się kopczyka. W podtrzymaniu potrafił stać od pół godziny, do godziny - różnie. [====] a co zrobić, żeby sie nie sklejał? on sie skleja bo ma za duzo powietrza?
  7. Wcześniej miałem ekogroszek który mi się dobrze palił - 24MJ. Co prawda mialem spieki, ale były to spieki żużlowe (te z popiołu). Teraz kupiłem ekogroszek z Gminy - 28MJ kolumbijski. Na próbę wrzuciłem go, choć jest jeszcze mokry, ale chciałem go przetestować - wysychał jedynie jakieś 2 tygodnie w piwnicy, na tyle na ile mógł. W załączeniu zdjęcie kopca i popiołu po 12h - cała węglarka i dużo niedopalonego węgla. Problem jest taki, że podczas palenia on się zwyczajnie skleja ze sobą i zamiast się robić normalny kopiec to wygląda to mniej więcej tak jak na zdjęciu poglądowym - poszczególne kawałki ekogroszku się zlepiają ze sobą i idą pionowo do góry zamiast na boki, potem to wszystko spada do popielnika, a po części się blokuje. Do tego przez to potrafi się robić lekkie zapadnięcie z jednej strony. Skróciłem przerwe w podawaniu, żeby się nie zapadał, ale tylko pogorszyłem sprawę, więc pewnie pójde w innym kierunku - czyli wydłużenia. Ale dlaczego ten kopiec nie usypuje się poprawnie tylko wypiętrza się w taki dziwny sposób? Natomiast popiół to już w ogóle masa niedopalonego węgla. Po prostu jak wydłuże przerwę to on jeszcze gorzej się bedzie zapadał, dlaczego nie usypuje mi kopca w normalny sposób tylko pionowo w góre sklejone kawałki idą? Czy to kwestia tego ze jest mokry czy niepoprawnie dobrany nadmuch? Co robie źle? czy to po prostu kiepskiej jakości węgiel? https://imgur.com/a/qycvm6p => kopiec https://imgur.com/a/Iwbxc8v => zdjęcie poglądowe kopca https://imgur.com/a/AOs3ftw => popiół1 https://imgur.com/a/x5s7TBK => popiół2
  8. Ustawienia na kotle: temp. 50 Ustawienia na mieszaczu temp. 35 Podawanie: 5 sekund Na początku miałem ustawione w podtrzymaniu: - przerwa 8min, - dmuchawa 5 bieg Efekt: kopczyk się zapada (do rana miałbym tam dziure). Zmieniłem na: - przerwa 3min, - dmuchawa wyłączona Efekt: jak otworzyłem kocioł po 45min to delikatnie dymiło się ze środka (jakby za mało powietrza było). W związku z tym obawiam się że zacznie wydobywać się czad ze względu na brak przedmuchu w podtrzymaniu. Problem też jest taki, że temperatura kosza osiągnęła 37 stopni, ale kopczyk był w miarę ok. Więc zmieniłem na (stosuje aktualnie): - przerwa 5min - dmuchawa 1 BIEG Efekt: już mocniej podsyca ten żar, ale już się nie dymi po otwarciu drzwiczek. Natomiast temperatura kosza osiaga 35 stopni. Żar po tych 45min jest mniej więcej na równi z retortą, może trochę niżej widać ten żar W podtrzymaniu kocioł potrafił spędzać jakieś 45min. Czy taka temperatura kosza 35 stopni jest akceptowalna? Zakładam, że bliżej ślimaka jest dużo większa, myśle że nawet 50-60? Już tutaj niższego biegu dmuchawy nie da rady dać. Nie wiem jak sprawa wygląda w waszych sterownikach, ale u mnie jest przerwa i ile czasu ma dmuchać. W tym samym czasie podaje opał i dmucha. Nie ma osobnych ustawień dla nadmuchu i osobnych dla przerwy w podawaniu. Bo tak to bym sobie ustawił by podawało opał co 3-4min, ale dmuchało rzadziej np. co 10/15 Czytałem też, że jak za mocno wypala w podtrzymaniu to może być potrzebny regulator ciągu kominowego, ale znalazłem coś innego (poruszane to było w kogoś temacie konkretnie: https://www.domer.pl/regulator-ciagu-przepustnica-110-x-85-x-90-tr-6-zestaw-uszczelki-i-wkrety.html tam jest napisane: "Jak sprawdzić czy Twój kocioł potrzebuje taki regulator ??? Niektórzy, czytający ten opis już wiedzą, że potrzebują taki regulator, ponieważ mają problemy z utrzymaniem zadanej temperatury na kotle. A dla tych, którzy chcą to sprawdzić - należy wyłączyć sterownik, tak aby dmuchawa się zatrzymała, zapalić np. zapalniczkę i przystawić ją do dmuchawy, tam gdzie zaciąga powietrze. Regulator będzie potrzebny jeżeli płomień zostanie zdmuchnięty poprzez zaciągnięcie do środka powietrza lub wyraźne "szarpanie" płomieniem." O takim teście czytałem też tutaj: https://esterownik.pl/forum/posty,4584/zapadajacy-sie-kopczyk U mnie sprawa wygląda tak, że jak przystawiłem zapalniczke do dmuchawy to po prostu płomien kierował się/przechylał się cały czas w strone dmuchawy. Mogę ewentualnie wrzucić filmik. Czy w takim przypadku potrzebuje kupić taką przystawkę? Mój kłopot polega na tym, że chciałbym w podtrzymaniu podawać częściej opał, ale jak podaje częściej to i częściej dmucham i "podsycam" ogień.
  9. Edit: wrzucam zdjęcie wykresu https://imgur.com/a/rg7hysM
  10. Dałem takie ustawienia: Ustawienia 17.12.2022 Temperatura na zewnatrz: -9 stopni. Temperatura w pokoju: 22 stopnie Temperatura zadana na kotle: 55 Temperatura zadana na mieszaczu: 45 Ustawienia dla 100% mocy: 16s ; dmuchawa 10 bieg Ustawienia dla 1% mocy: 2min 10s; dmuchawa 1 bieg Czas podawania: 5s Podtrzymanie: 8min; 5 sekund dmuchawa Praca PID: +4 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-25% Klapka wentylatora otwarta w 1/3 Ustawienia mieszacza: 1s;40s;120 Ustawienia PID: KP: 70; KI: 15; Efekt: po godzinie osiągnał zadaną temperaturę z 45 na ok. 55 stopni, ale po 1.5h na kotle nabiło 60 stopni i przeszedł w podtrzymanie (dwustanowe), a na mieszaczu nabiło 55 stopni (przy zadanych 45). Po kilku minutach w podtrzymaniu (dwustanowym) temperatura na kotle spadła na 49 stopni, a na mieszaczu na 47. Ponownie zaczął pracować na 100% mocy w PID. Potem po kolejnych minutach na kotle spadło na 47 stopni, a na mieszaczu na 44 i dalej pracował na 100% mocy w PID. Po dłuższym czasie nabił 64 przy zadanych 55, a na mieszaczu 47 i pracował w podtrzymaniu (dwustanowym) W takim przypadku co powinienem zmienić bo nie bardzo mam pomysł? Bieg zwiększyć dla 100% mocy? Czy wydłużyc przerwe w podawaniu na większą niż 2min 10 sec dla 1% mocy?
  11. Gdzieś kiedyś pisałeś, że masz ustawioną moc kotła w sterowniku na max 15KW? Z tego wynika, że przy max 15KW i 17MJ węglu masz spalanie takie jak wyżej napisałeś. A gdybyś potrzebował wykorzystać większa moc kotła max 20KW i kupił węgiel lepszy 24MJ to miałbyś zbliżone spalanie do tego co napisałeś? Dobrze zrozumiałem? Pierwszego dnia gdy uruchamiałem kocioł i miałem nadmuch 10-40% i ustawiony bieg 3 dla 100% mocy to mocno się paliło i chodził praktycznie cały czas na 100% mocy, ale kocioł nie mógł osiągnąć zadanej temperatury i były duże spieki. Nie wiem, może z tym brakiem możliwości nabicia 55 stopni na kotle to była kwestia tego, że dopiero dom się nagrzewał pierwszego dnia. [====] Miałem wtedy takie ustawienia: Temperatura zadana na kotle: 55 Temperatura na mieszaczu: 45 Ustawienia dla 100% mocy: 15s ; dmuchawa 3 bieg Ustawienia dla 1% mocy: 5min 30s; dmuchawa 1 bieg Czas podawania: 5s Podtrzymanie: 12min; 10 sekund dmuchawa Praca PID: +4 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-40% Klapka wentylatora otwarta w 1/3 Efekt: były spieki duże, nie mógł osiągnąć zadanej temperatury 55, może z raz w ciągu dnia osiągnął. [====] Natomiast drugiego dnia dokonałem zmian i mam takie ustawienia jak pisałem wyżej czyli: Odnośnie zaworu: Mam zawór: Zawór mieszający MINIMIX 4 X 11/4" oraz siłownik: WITA SM W10 https://imgur.com/a/PRNbofP <=> zdjęcie siłownika https://imgur.com/a/iFZ5mN7 <=> zdjęcie naklejki na siłowniku Aktualne ustawienia na sterowniku IRYD 610: Czas pracy mieszacza: 2 sek Czas przerwy mieszacza: 20 sek Czas pełnego otwarcia: 140 sek "czy jest zgodny z praca silnika" - nie wiem. 1. Znalazłem informacje, ze w przypadku "WITA SM W10" czas obrotu o 90 stopni to 120 sekund. To domyślam się, że na tyle powinienem ustawić (poprawić) czas pełnego otwarcia? A co z czasem pracy mieszacza i czasem przerwy mieszacza? https://imgur.com/a/YAK1TLz <=> zdjęcie ustawień mieszacza z menu iryd 610 Odnośnie dmuchawy: Dmuchawa mplusm WPA X6 - Power: 67W 2. Czyli zwiększyć bieg dla 100% mocy z 5 na wyższy? (zakres biegów jaki mam do wyboru to 1-49) czy zmienić zakres pracy dmuchawy na inny niż 10%-20%? https://imgur.com/a/XWbKmwU <=> zdjęcie ustawień wentylatora z menu iryd 610 Ponadto jest możliwość podbicia/obniżenia obrotów dmuchawy: https://imgur.com/a/74rODaN <=> zdjęcie podbicia/obniżenia obrotów dmuchawy z menu iryd 610 https://imgur.com/a/vO7VY7u <=> zdjęcie z instrukcji Podbicie/obniżenie obrotów dmuchawy według instrukcji: "Z obniżeniem obrotów dmuchawy mamy do czynienia gdy sterownik przechodzi do PODTRZYMANIA. Wtedy moc dmuchawy podczas przedmuchu jest obniżana o ilość biegów ustawiona w tym parametrze (od wartości ustawionej w Ustawienia dla 100% mocy kotła). W przypadku podbicia obrotów dmuchawy o określoną ilość biegów realizowane jest ono z rozpoczęciem każdego podania przez Czas podawania + Czas podbicia obrotów. Parametr czas podbicia obrotów określa czas przez jaki będą utrzymywane zwiększone obroty dmuchawy po zakończeniu podawania porcji opału" 3. Mam zmieniać tez od razu zmienić KP i KI czy najpierw coś zmieniać z tą mocą wentylatora? Jutro sobota, mam wolne to mogę dokonywać zmian i testować 😄
  12. A co sądzisz o takim spalaniu 47kg/24h przy -5/-7 stopniach na zewnątrz i opisanym przeze mnie budynku? Jest to akceptowalne czy jednak zbyt dużo? Czaje, no to położe cegłę w to miejsce. co znaczy "beztak martwa zone" - możesz jaśniej lub inaczej to napisać ? 😄 Pompka zastosowana: - 2x pompa CO, - pompa na powrocie do kotła, - pompa na bojler nr 1 - pompa na bojler nr 2 Zawór 4D jest sterowany automatycznie - ustawione na nim 45 stopni (otwiera i zamyka się w zależności jaka temperatura jest na centralnym). Problem jest taki, że jak go zamyka to automatycznie bardzo szybko rośnie temperatura na kotle - nabija nawet 65 stopni w podtrzymaniu. Natomiast w podtrzymaniu jakbym wydłużał mocno czas to by mi kopczyk opadał. Aktualnie mam ustawione: Zakres regulacji PID: 4 stopnie Stała KP: 48 Stała KI: 21 Jutro po południu będę w domu to będę mógł obserwować efekty, dokonam zmian zgodnie z tym co napisał Pieklorz KP na 70, a KI na 15 i dam znać czy coś pomogło.
  13. Dzięki bercus. Najpierw obniżyłem moc nadmuchu w %. Potem zrobiłem w ten sposób jak napisałes i było już łatwiej, potem trochę poprawiłem czasy i teraz chociaż kopczyk się nie zapada. https://imgur.com/a/Cf1GxjA => kocioł fota1 https://imgur.com/a/PraMqcP => kocioł fota2 https://imgur.com/a/zgk7c9D => popiół https://imgur.com/a/QgxQkF0 => wszystkie wykresy Wykresy osobno: https://imgur.com/a/ZjjPeG6 => MOC https://imgur.com/a/5Mf8mUS => temp. CO https://imgur.com/a/pCZCVvV => mieszacz Kocioł 35KW - opisany w tym wątku: "Mieszkam w starym budynku ok. 250m2 (parter nieocieplony, piętro ocieplone) nazwijmy go blizniakiem - jedno zasilanie na polowe parteru i polowe pietra budynku - drugie zasilanie na drugą połowę parteru i druga połowę pietra budynku - dwa bojlery 300 litrów i 100 litrów." Temperatura na zewnatrz: -6 stopni. Temperatura w pokoju: 22-23 stopnie Temperatura zadana na kotle: 55 Temperatura na mieszaczu: 45 Ustawienia dla 100% mocy: 16s ; dmuchawa 5 bieg Ustawienia dla 1% mocy: 2min 10s; dmuchawa 1 bieg Czas podawania: 5s Podtrzymanie: 8min; 5 sekund dmuchawa Praca PID: +4 Zakres mocy dmuchawy w sterowniku: 10%-20% Klapka wentylatora otwarta w 1/3 Kopczyk się utrzymuje poprawnie, choć w podtrzymaniu potrafi dobić nawet do 64 stopni Raz dziennie trzeba wybrać popiół - są spieki żużlowe, ale też na retorcie po prawej stronie jest niewypalony węgiel, który się zsypuje. W zasadzie miałeś racje, spalanie ekogroszku jest zbyt wysokie 47kg/24h . Bercus, co w takiej sytuacji mogę zrobić? Kotła już nie wymienie, ale czy zmiana palnika na mniejszy pomoże ze zmniejszeniem spalania, i czy jest to opłacalne? Ewentualnie coś innego jeszcze można zrobić samemu? Jeszcze coś w ustawieniach tu mogę poprawić by zmniejszyć spalanie chociaż o pare kilo? Nie no, tyle to ja czaje jak to działa, zasade działania PIDu rozumiem, ale miałem tak mocno źle ustawione dla 1% mocy bo jakieś 5-7min, ze nie wiedziałem czemu tak szybko przekracza PID i w która stronę mam to regulować. Dopiero Bercus mnie nakierował, że musi być bliżej 2 minut. Miałem też zbyt mocny nadmuch - bardzo dużo spieków, więcej niż teraz, stąd trochę nadmuch obniżyłem. Bercus mi podpowiedział mniej więcej czas i było łatwiej to ustawić. Teraz kłopot ze spalaniem, ale na to pewnie nie ma już rady.
  14. Kocioł przez większość dnia chodzi na 100% mocy, a temperatura zadana to 55 stopni, osiąga około 50 stopni czasem osiągnie te 55-59 i wtedy jest w stanie PODTRZYMANIE W PID. Jak przekroczy 60 to przechodzi w stan PODTRZYMANIE. Ogólnie pali się ok, jest trochę spieków, ale tylko "troche", to pewnie kwestia za dużego nadmuchu? Jeszcze tego nie rozgryzłem. Robiłem też inne ustawienia (częstsze podawanie dla 100% mocy), ale wtedy nabijało mi nawet 62 stopnie i przechodziło w zwykłe PODTRZYMANIE. Wtedy kopczyk sie dość mocno zdążył zapaść zanim ponownie zaczął pracować na 100% mocy. Czy mam robić tak aby jak najczęściej pracował w PODTRZYMANIE W PID czy jak przechodzi w zwykle PODTRZYMANIE to też jest ok? Wykres wygląda tak (bierzcie poprawke na to, że modyfikowałem czas przerwy dla 100% i 1% mocy): https://imgur.com/a/Dl6LfZI 1) czy to jest poprawnie ustawione i zostawiać to w ten sposób aby kocioł ledwo dobijał te zadane 55 stopni i ciągle chodził na 100% mocy? Rzadko wchodzi na podtrzymanie PID. czy zmniejszyć czas przerwy dla 100% mocy żeby osiągał zadaną temperaturę - tylko wtedy to nawet przekraczał zadaną temperaturę i nabijał mi nawet 62 stopnie (chyba, ze wtedy jeszcze bardziej podnieść temperature na kotle np. do 60?). Bo jak już przechodził w podtrzymanie to kopczyk "mocno" opadał zanim ponownie zaczął pracować na 100% mocy. 2) Czy to naturalne gdy kocioł przechodzi w podtrzymanie to kopczyk "mocno" opada a potem znowu chodzi na 100% mocy i go odbudowuje?
  15. Nie musisz mnie uświadamiać w czymś o czym pisałem, że wiem - zupełnie nie ma takiej potrzeby. Natomiast odnośnie spalania gdzie pisałem w tym temacie, że oczekuje by palił mało? nigdzie. Ja zwyczajnie w świecie chciałem się dowiedzieć czy w ogóle jest szansa bym ogarnął to za pomocą ustawień, aby szło palić latem na bojlery. Bo latem jakoś grzejecie bojlery mając kotły 25-30KW. Więc pewne fragmenty swojej wypowiedzi mogłeś zwyczajnie w świecie sobie darować niż gnoić człowieka za zakup gdzie zaufałem "fachowcom".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.