Coś mnie się wydaje ze pgg sztucznie robi te zamieszanie z dostępnością opału bo u mnie w mieście Bartec gold w cenie 1300zl z dowozem jak pojawił się w piątek tak do dzisiaj z 50 palet zeszło dosłownie kilka wiec zainteresowanie niewielkie.
Greena kupowałem 2 grudnia. Drobniutki niż ten który można było kupić z poprzedniej dostawy. Spalanie Ok ale schodzi go o wiele więcej niż wcześniejszy. Policzyć przepakowanie. I to ze schodzi go o wiele więcej niż pieklorza to rewelacji nie ma.
Chodzi o coraz większa dostępność polskiego grochu ruska można mieć za 500 oczywiście 24- 25 ton i to poworkowanego plus transport. Wiem bo sam wiozłem. Pisze to tylko po to żeby osoby które maja opał wyluzowaly bo opału będzie coraz więcej.
Na znanym portalu aukcyjnym groszek z Piasta po 865zl oczywiście transport calosamochdowy. Chodzi mi o to że tak jak pisałem wcześniej tydzień dwa i spekulanci dostaną po ry hmmm. Ja 25stycznia kupiłem tonę Karolinki której jeszcze nie dostałem i wystarczy mi do końca zimy ale podziwiam osoby które czatują aby kupić na zapas.