Witam, mam problem ze spalaniem pelletu. Otóż po kilkunastu godzinach palenia na palniku zostaje popiół, którego palnik nie jest w stanie zdmuchnąć. Jak raz lub dwa razy na dzień nie strząsnę popiołu ręcznie to dym w domu gwarantowany Próbowałem już różnych rodzajów pelletu. Lava Olimo, IKEA, lokalny i zawsze jest ta sama sytuacja. Serwisant wymienił już programator, nadmuchiwane i nadal bez zmian. Aby zapobiec kopceniu pieca wyciągniętą mam ceramikę. Już brakuje mi pomysłów, zmiany siły nadmuchu, kaloryczności paliwa zmiana dawkowania nic nie wnosi, a ja stałem się niewolnikiem pieca, który miał być czyszczony raz lub dwa razy w tygodniu, palnik to Platinum bio 24 kw. Może ktoś już walczył z takim problemem. Będę wdzięczny za pomoc