Witam wszystkich!
 
	Mama chciałaby zmienić ogrzewanie w mieszkaniu. W tym momencie ma piec na węgiel. Caly czas planowała zmianę tego pieca na ogrzewanie gazowe. Niestety gaz poszedł tak w gore, ze wydaje sie to nieopłacalne jak na te czasy.  I tutaj pojawia sie pytanie jakie ogrzewanie na te czasy jest najbardziej korzystne?
 
	Chcialabym aby mama miała wygodę użytkowania, bo jest coraz starsza, a w domu został już tylko brat który w końcu tez wyfrunie z gniazda. I nie wyobrażam sobię mamy która chodzi do piwnicy po węgiel. 
 
	Także co byście mi polecili aby sama wymiana byla w granicach rozsądku oraz samo grzanie nie sprawilo ze mama pójdzie z torbami. 
 
	Bede wdzięczna za pomoc. 
 
	Pozdrawiam